Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Salon Ciekawej Książki w Łodzi. Frekwencyjny sukces przy kilku organizacyjnych wpadkach

Łukasz Kaczyński
Katarzyna Bonda ujawniła w Łodzi, że akcja jej najnowszej książki będzie się rozgrywać w Łodzi
Katarzyna Bonda ujawniła w Łodzi, że akcja jej najnowszej książki będzie się rozgrywać w Łodzi Grzegorz Gałaś
Tłum kupujących odwiedził 5. Salon Ciekawej Książki w Łodzi. Nie dojechał zaś m.in. pisarz Jacek Dehnel, który o spotkaniu w Łodzi... nie wiedział.

Zwłaszcza sobota sprowadziła do Centralnego Muzeum Włókiennictwa tłumy kupujących i zainteresowanych spotkaniem głośnych pisarzy. Szkoda, że tej atmosfery nie doświadczyło kilku z nich, mających gościć w Łodzi (poniekąd jako marketingowe „lokomotywy” SCK).

O ile potężny tłum napierał na spotkanie z poczytną autorką kryminałów Katarzyną Bondą, podczas którego pisarka zdradziła, iż akcję nowej książki umieści w Łodzi, o tyle rozgoryczeni byli miłośnicy prozy i poezji Jacka Dehnela. O spotkaniu, które na kilka tygodni przed SCK było reklamowane, jeden z najbardziej interesujących polskich pisarzy średniego pokolenia nawet nie wiedział. Zdziwony sytuacją przeprosił czytelników na Facebooku pisząc na swoim profilu, iż bynajmniej nie pojawił się „z powodów technicznych”: „Wedle mojej najlepszej wiedzy nikt mnie tam nie zaprosił. O 13:10 zadzwoniono do mnie i powiedziano że «od dziesięciu minut mam spotkanie w Łodzi»”. Paweł Kozłowski, specjalista ds. marketingu Międzynarodowych Targów Łódzkich, miejskiej spółki organizującej SCK, przekonuje, iż spotkanie wokół „Nowego Tajnego Detektywa” przygotowało Narodowe Centrum Kultury (współwydawca książki) i nawet potwierdziło obecność Dehnela.

„Podobno spotkanie uzgodniła ze mną pani X. z NCK - ale to nadzwyczaj dziwne, bo nie znalazłem w skrzynce maila od osoby tego nazwiska” - pisze zaś Dehnel. Zdaniem piszarza: „Organizatorzy zapytali NCK parę miesięcy temu, otrzymali odpowiedź, że nie mogę, natomiast są dostępni dwa inni autorzy; autorów dopisali, a mnie nie wykreślili, ot i cała przyczyna”. Zawiedzioną czytelniczkę, która zwolniła się z pracy, by z mamą przyjść na SCK, Dehnel zaprasza 7 grudnia do Domu Literatury na spotkanie poświecone „Tajemnicy Domu Helclów”.

Katarzyna Bonda ujawnia: Akcja mojej najnowszej książki będzie się dziać w Łodzi

Podobnie do Łodzi nie dotarł prof. Jerzy Bralczyk, ceniony językoznawca i gawędziarz. Nie przyjechał on na spotkanie z powodów zdrowotnych. - Podobno nie został na czas wypisany ze szpitala - mówi Kozłowski.

W program targów MTŁ włączyły też („po partnersku”, jak mówi Kozłowski, otrzymując możliwość promocji na Salonie) wydarzenia odbywające się niezależnie w niektórych instytucjach kultury, m.in. spotkanie z Ziemowitem Szczerkiem w popularnym cyklu „Mała Literacka” w Teatrze Nowym. Ale i ten autor nie dojechał do Łodzi - utknął za granicą. TN zapowiada, że spotkanie odbędzie się na początku roku 2016.

Na pewno 5. Salon był frekwencyjnym sukcesem. Pierwsze dane mówią, że gości było więcej niż rok temu. Trwa liczenie sprzedanych i wydanych zaproszeń. Pozostaje poważnie zastanowić się, czy trzy piętra CMW, po których rozrzucone są warsztaty, targi i spotkania z autorami to lepsza lokalizacja niż nowa siedziba MTŁ, z targową infrastrukturą i dużymi parkingami, z których zmotoryzowani mogliby korzystać.

O tym mówiło się w Łodzi i w regionie w ubiegłym tygodniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki