Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządowa szkoła musi oddać ZUS 2,5 mln zł

Andrzej Wdowski
Rafał Kądziela jako radny nagłośnił sprawę ogromnego długu ZSS nr 1 wobec ZUS, teraz jako burmistrz musi ją rozwiązać
Rafał Kądziela jako radny nagłośnił sprawę ogromnego długu ZSS nr 1 wobec ZUS, teraz jako burmistrz musi ją rozwiązać Andrzej Wdowski
Przez ostatnich 10 lat Zespół Szkół Samorządowych nr 1 w Opocznie nie odprowadzał do ZUS składek z tytułu dodatku stażowego. ZUS jednak o pieniądzach nie zapomniał i teraz się o nie upomniał. A chodzi o kwotę 2,5 mln zł. Gmina Opoczno, sprawująca nadzór finansowy nad swoją samorządową placówką, będzie musiała wyłożyć pieniądze.

Sprawa należności szkoły wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych toczyła się przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie Tryb. Po otrzymaniu pisma z ZUS o konieczności uregulowania składek szkoła odwoływała się do sądu. Ten uznał racje ubezpieczyciela.
Sąd podzielił argumentację ZUS i nakazał szkole odprowadzenie zaległych składek, których przez dekadę nie płaciła.

Jak to możliwe, że przez tyle lat szkoła nie odprowadzała składek i wszystko było w porządku, a teraz ZUS upomniał się o pieniądze?

Poprzedni burmistrz, bo to za jego rządów wszystko się działo, tłumaczył to zmianą optyki. Dodawał, że ponieważ teraz przyszła z ZUS decyzja na piśmie, jest możliwość odwołania się. I z tego szkoła skorzystała.

Sprawa zaległości finansowych szkoły wobec ZUS ujrzała światło dzienne jeszcze w poprzedniej kadencji. Ujawnił ją ówczesny radny Rafał Kądziela, wiceprzewodniczący komisji oświaty, dzisiaj piastujący urząd... burmistrza Opoczna.

Zdaniem Kądzieli, sprawa była bardzo poważna, a została przemilczana. Odnosił wówczas wrażenie, że władze miasta wraz z dyrekcją samorządowej szkoły najwyraźniej próbowały zamieść problem pod dywan.

- Kiedy próbowałem zdobyć od władz miasta i dyrektora jakiekolwiek informacje na ten temat, byłem zbywany - przypomina Kądziela. - Prośby i pisma, jakie do nich kierowałem, pozostawały bez echa. Od żadnego z nich nie uzyskałem informacji, jakie faktycznie jest zadłużenie. Dlatego oficjalnie postanowiłem o to zapytać na sesji.

Wywołało to wówczas niemałą konsternację wśród radnych i kontrowersje z tym związane. Kądziela już wtedy był przekonany, że odwołanie szkoły od decyzji ZUS nic nie da. I tak też się stało.

- To byłby precedens w skali kraju - mówi obecny burmistrz. - Prawdopodobnie ZSS 1 jest jedyną szkołą nie tylko w regionie, ale i w całym kraju, która nie odprowadzała składek z tytułu dodatku stażowego.

Kądziela podkreśla, że dla niego to sprawa bardzo ważna i zależy mu na tym, aby jak najszybciej została załatwiona, bo z dnia na dzień rosną odsetki.

Dodaje, że złożył też doniesienie do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa, ściganego z urzędu przez poprzedniego dyrektora ZSS nr 1. Kądzielę już przesłuchiwano.

AUTOPROMOCJA:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki