Marian Wróbel, oburzony mieszkaniec Łowicza przyniósł do redakcji „Dziennika Łódzkiego” chleb, który był czarny w środku. Mężczyzna twierdził, że kupił go na miejskiej targowicy, spożył jego niewielką część, a dzień później odkrył, że środkowe kromki są czarne i śmierdzą. Sprawą zajęła się Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Łowiczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!