Paweł Kowalczyk, radny, który wszedł do łódzkiego sejmiku jako członek Nowoczesnej z piotrkowskiej listy Koalicji Obywatelskiej właśnie wszedł do Republikanów, koalicjanta PiS.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Kowalczyk, radny z Rozprzy w powiecie piotrkowskim, z Nowoczesnej odszedł dwa lata temu, a w styczniu 2020 r. opuścił sejmikowy klub KO, największy w opozycji przeciw PiS, a wiosną został doradcą wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego. Już wówczas mający w sejmiku przewagę tylko jednego głosu rządzący województwem klub PiS, mógł liczyć na jego wsparcie w kluczowych głosowaniach, jak poparcie absolutorium dla marszałka Grzegorza Schreibera (PiS) i zarządu województwa łódzkiego, ale pozostawał radnym niezrzeszonym.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Przed rokiem nie zaprzeczał spekulacjom, że może dołączyć do Polski 2050 Szymona Hołowni, ale w listopadzie 2021 r. oficjalnie został członkiem partii Republikanie. To koalicjanci PiS, tworzą ją w sporej mierze byli politycy Porozumienia Jarosława Gowina, którzy w wewnętrznym sporze opowiedzieli się po stronie europosła Adama Bielana, reprezentantem Republikanów w parlamentarnym klubie PiS, jest m.in. łódzki poseł Włodzimierz Tomaszewski.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Teraz najistotniejsze są dwa pytania: czy Kowalczyk wejdzie do klubu PiS w sejmiku i czy zostanie członkiem zarządu województwa łódzkiego? Takie właśnie nieoficjalne wieści dobiegają z urzędu marszałkowskiego od blisko dwóch tygodni. Wedle tych informacji radny Kowalczyk miałby w zarządzie województwa zastąpić Andrzeja Górczyńskiego, członka zarządu z rekomendacji Porozumienia Jarosława Gowina.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>