Wicemistrzynie Polski rywalizowały o awans z pierwszoligowym MKS San Pajda Jarosław. Podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza były zdecydowanymi faworytkami, a tutaj takie nieszczęście.
Dwa pierwsze sety wygrały gospodynie i nawet miejscowi kibice przecierali oczy ze zdumienia. W trzecim secie było 14:13 dla gospodyń, na szczęście nasze zawodniczki wzięły się w garść. Wyszły na prowadzenie 17:14 i wygrały do 22.
Czwarty set był niesamowity, łodzianki wygrały 36:34. Doszło do tie-breaku, niestety, w swojej sali niżej klasyfikowane siatkarki nie przestraszyły się wicemistrzyń Polski i wygrały 15:10. Finału Pucharu Polski z udziałem Grot Budowlanych nie będzie. Podopieczne trenera Piotra Pajdy pojadą na finał do Nysy, w półfinale zmierzą się z Chemikiem.
MKS San-Pajda Jarosław - Grot Budowlani Łódź 3:2 (25:22, 25:20, 22:25, 34:36, 15:10)
Grot Budowlani: Julia Nowicka, Jaroslava Pencova, Julia Twardowska, Anastasyia Kraiduba, Małgorzata Śmieszek, Anna Bączyńska, Maria Stenzel (l) oraz Agata Babicz, Gabi Maciągowski, Paulina Bałdyga. Trener: Błażej Krzyształowicz.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
