Stu pracowników ewakuowano przed południem ze skarbówki w Radomsku. Na zakończenie akcji czekały w pobliskiej bibliotece.
- Tuż przed godziną 11 naczelnik Urzędu Skarbowego poinformował Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, ze około godziny 10 do urzędu wpłynął mail informujący o tym, że za godzinę w placówce wybuchnie bomba. Z naszych informacji wynika, że nie tylko w Radomsku zaistniały takie sytuacje, maile pojawiły się w urzędach w kilku województwach - mówi podinsp. Wojciech Auguścik z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci, straż pożarna i policyjny pirotechnik, który razem z naczelnikiem radomszczańskiego US sprawdził budynek. Informacja o ładunku się nie potwierdziła.
Podobne alarmy zgłoszono w kilku innych miastach województwa łódzkiego, m.in. w Sieradzu. W wiadomości wysłanej do skarbówki sprawca ostrzegał, że urząd „wyleci w powietrze”. Ewakuowano ponad 80 pracowników.
– Kierownik urzędu zarządził ewakuację, policjanci wraz ze strażą pożarną ogrodzili teren, a nieetatowy zespół rozpoznania minersko-saperskiego ruszył do przeszukania obiektu, by potwierdzić czy mamy do czynienia z prawdziwym zagrożeniem czy niewybrednym żartem – informował rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski.
Alarm bombowy również okazał się fałszywy. Tak samo było w pozostałych miastach. Policja ustala sprawcę lub sprawców fałszywych alarmów. A za taki czyn grozi kara więzienia do lat ośmiu.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?