Serial, spektakle, musical, film - o Krzysztofie Krawczyku. Planowane są przedsięwzięcia mające upamiętnić zmarłego wokalistę

Telewizja Polska w ubiegłym roku zrealizowała głośny już dokument „Krzysztof Krawczyk - całe moje życie”, a teraz jest wielce prawdopodobne, że „przymierzy” się do serialu o artyście (także na fali popularności cyklu o Agnieszce Osieckiej). O pomyśle na serial o bogatym życiu wokalisty sam Krzysztof Krawczyk i jego menadżer, Andrzej Kosmala, mówili już w ubiegłym roku. Próbowano nawet poszukiwać młodego aktora, który mógłby się wcielić w rolę piosenkarza.

Teraz TVP nie kryje, że dostaje propozycje realizacji serialu na podstawie biografii zmarłego przed tygodniem artysty. - Drzwi są otwarte, Krzysztof Krawczyk z pewnością na takie przedsięwzięcie zasługuje, jest to jeden z projektów, które bierzemy pod uwagę - usłyszeliśmy w TVP.

Andrzej Kosmala zapowiadał również, że prowadzi rozmowy na temat filmu fabularnego poświęconego Krzysztofowi Krawczykowi. - Powstanie także musical o Krzysztofie, zatytułowany „Życie jak wino” (taki tytuł nosi autobiografia Krzysztofa Krawczyka napisana przez wokalistę wspólnie z Andrzejem Kosmalą - dop. red.) - mówił menadżer muzyka. Projektem miał zainteresować się jeden z rodzimych teatrów muzycznych.

Po życiorys Krzysztofa Krawczyka i postać artysty sięgają zarazem teatry dramatyczne. Na przykład już w 2016 roku na scenie Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni premierę miał spektakl „Być jak Krzysztof Krawczyk” Andrzeja Mańkowskiego w reżyserii autora, którego głównym bohaterem był fan Krawczyka, borykający się z brakiem akceptacji. Teraz sztukę inspirowaną biografią piosenkarza pisze dla jednego z łódzkich teatrów Michał Siegoczyński, który niedawno odniósł wielki sukces widowiskiem „Najmrodzki, czyli dawno temu w Gliwicach” - poświęconym Zdzisławowi Najmrodzkiemu i zrealizowanym na scenie Teatru Miejskiego w Gliwicach.

- Jako autora od zawsze interesuje mnie stygmat ikony w zderzeniu z prywatnością takiej postaci oraz powszechnymi wyobrażeniami na temat życia gwiazdy - wyjaśnia Michał Siegoczyński. - Biografia Krzysztofa Krawczyka to niezwykła opowieść o wzlotach, upadkach i kolejnym podnoszeniu się artysty i człowieka, a mam wrażenie, że za każdym razem tym, co przywracało go do życia był jego głos. W trochę komiksowej formule chciałbym opowiedzieć właśnie o zabawnych i dramatycznych wydarzeniach w życiu artysty, obdarzonego przy tym niepospolitą siłą, pragnieniem przetrwania.

Można śmiało przewidywać, iż projektów związanych z pamięcią o Krzysztofie Krawczyku w najbliższym czasie będzie znacznie więcej. Tym bardziej, że wspieranie tego rodzaju przedsięwzięć zapowiedziało Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

- Krzysztof Krawczyk odszedł, ale pozostały z nami jego piosenki, nucone przez miliony rodaków. To kawał polskiej kultury łączącej wspólnotę, niezależnie od pokolenia - powiedział Jarosław Sellin, wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu w Polskim Radio 24. - Myślę, że jakakolwiek instytucja, publiczna czy komercyjna, która zechce jego dorobek jeszcze bardziej upowszechnić, może liczyć na wsparcie ministerstwa w ramach grantów, którymi dysponujemy.

Szczególną formę upamiętnienia Krzysztofa Krawczyka zaplanowano w Warszawie. Działacze związani z tamtejszą dzielnicą Ursynów (Krzysztof Krawczyk mieszkał tam kilka lat) chcieliby stworzyć mural poświęcony piosenkarzowi na jednym z ursynowskich bloków. Natomiast mieszkańcy Grotnik i Jedlicza, gdzie artysta wraz z rodziną miał swój dom, noszą się z pomysłem stworzenia w tym miejscu Muzeum Krzysztofa Krawczyka...

Zobacz również:
Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Ostatnia droga piosenkarza na cmentarzu w Grotnikach. Premier Morawiecki na pogrzebie
Zmarł Krzysztof Krawczyk, miał 74 lata. Nie żyje Krzysztof Krawczyk, przyczyną nie był COVID-19. Na co zmarł Krzysztof Krawczyk?
Byłem w szponach demona. Z Krzysztofem Krawczykiem rozmawiał Krzysztof Zyzik