1/5
W toku śledztwa Bogdan Arnold detalicznie ze szczegółami opowiadał i pokazywał milicjantom, jak poznawał prostytutki, zwabiał do swojego domu, związywał, gwałcił i zabijał. Przejdź dalej --->
2/5
Podczas wizji lokalnej w mieszkaniu przy ul. Dąbrowskiego 14 dokładnie pokazywał, co robił każdej z ofiar.
3/5
Bez skrępowania odpowiadał na pytania śledczych. Pokazywał, gdzie ukrył poćwiartowane ciała.
4/5
Rekonstrukcje samych zabójstw powstały tylko i wyłącznie w oparciu o wyjaśnienia Arnolda.