5/7
- Ciągle zajeżdżały pod ten warsztat jakieś samochody -...
fot. Iwona Marciniak

- Ciągle zajeżdżały pod ten warsztat jakieś samochody - słyszymy od kolejnych osób spotkanych w Obrotach.

- Światło paliło się do późnej nocy, bywało bardzo głośno, chyba tam imprezowali, to i w nocy ujadały wioskowe psy.

Ktoś kiedyś miał stamtąd wybiec pijany z wiatrówką i krzyczeć, że te psy pozabija. Innym razem z siekierą awanturował się, ze kury są za głośne. Ale co tam się działo, chyba nikt nie wnikał.

- No bo jak się prowadzi warsztat, czasem zdarza się pewnie pracować dłużej, a jak się pojawi alkohol... - słyszymy.

Ktoś przypomina sobie, że kiedyś znajomy, przejeżdżając koło drugie w nocy bliżej lasu, przy wjedzie do wioski, miał wrażenie, że słyszał jakieś wrzaski. Opowiadał, że to było dziwne, ale trwało tylko chwilę, więc pojechał dalej.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

6/7
Las pełen śladów...
fot. Iwona Marciniak

Las pełen śladów

Przez ten las rosnący przy krańcu woski, wiedzie skrót do Budzistowa. Na leśnej, miejscami wysypanej żużlem drodze, po deszczu stoją wielkie kałuże, ale da się spokojnie przejechać. To ten las wielokrotnie przeszukiwali policjanci. Przy użyciu psów, specjalistycznego sprzętu, nawet za pomocą drona.

Po tych poszukiwaniach pozostały porozwieszane na drzewach policyjne taśmy. Prowadzą w głąb lasu, od jednego, do kolejnego drzewa. Ich wypatrywanie przypominałoby podchody, gdyby nie to, że prowadzą do miejsca, które przyprawia o dreszcze. To wytyczony gałęziami, spory prostokąt. To tu - również podobno- znaleziono ciało pierwszej, odnalezionej ofiary.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

7/7
- Mówiłem tym policjantom żeby szukali bliżej stawów, bo tu...
fot. Iwona Marciniak

- Mówiłem tym policjantom żeby szukali bliżej stawów, bo tu dziki tak ryją i czego by nie zakopać, wszystko wygrzebią. Ale oni mnie nie słuchali - słyszymy od człowieka mieszkającego w tej okolicy.

- No ale widać w końcu te kobietę znaleźli - ciągnie dalej.

- Teraz jeszcze dwie?! Coś takiego! No to oby nie było ich jeszcze więcej. To potwór musiał być, nie człowiek. I wszystko to niby robił sam? - rzuca z powątpiewaniem.

Starsza kobieta, która włącza się do rozmowy, zauważa: - Ponoć policja w tym śledztwie nazwała tego człowieka Tulipanem. Źle, bo ten słynny Tulipan, to przecież chyba żadnej kobiety nie zabił. Uwodził, oszukiwał, okradał to tak. A tu o strasznego zabójcę chodzi.

Czytaj również
Seryjny morderca w Kołobrzegu? Są dwie kolejne ofiary

Dwie twarze Mariusza G. i zabójstwo 54-latki

Miał rozkochać, uzależnić i zabić. Kołobrzeżanin Mariusz G. z zarzutem zabójstwa

Film z miejsca odnalezienia zwłok kobiety


Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Zobacz również

Uwiodła gwiazdę F1, nawiązała romans z byłym Kardashianki i zbudowała biznes w łóżku

Uwiodła gwiazdę F1, nawiązała romans z byłym Kardashianki i zbudowała biznes w łóżku

Premiery gier w maju to spore zaskoczenie. Dlaczego? Sprawdź

Premiery gier w maju to spore zaskoczenie. Dlaczego? Sprawdź

Polecamy

Uwiodła gwiazdę F1, nawiązała romans z byłym Kardashianki i zbudowała biznes w łóżku

Uwiodła gwiazdę F1, nawiązała romans z byłym Kardashianki i zbudowała biznes w łóżku

Afera gangu białych kołnierzyków. Za kratami znani biznesmeni!

Afera gangu białych kołnierzyków. Za kratami znani biznesmeni!

Polacy zwycięzcami Pucharu Świata w niezwykle widowiskowej dyscyplinie! [ZDJĘCIA]

Polacy zwycięzcami Pucharu Świata w niezwykle widowiskowej dyscyplinie! [ZDJĘCIA]