Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Budowlanych Łódź grają w Atlas Arenie z Impelem Wrocław

Marek Kondraciuk
Paweł Łacheta
- Cieszę się, że wreszcie zagramy, bo od pół roku nie było w Łodzi ligowej siatkówki - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami przed pierwszym w tym sezonie łódzkim meczem Marcin Chudzik, menedżer Beef Master Budowlanych i prezes spółki. - Kibice są stęsknieni widowisk przy siatce, bo bilety sprzedają się świetnie.

W sobotę o godz. 18 w Atlas Arenie siatkarki Beef Master Budowlanych podejmować będą pretendenta do medalu zespół Impelu Wrocław.

- Na przywitanie z kibicami przygotowaliśmy wiele atrakcji - dodaje Marcin Chudzik. - Ozdobą meczu w przerwach będzie występ cheerleaderek. Zaplanowaliśmy zabawy dla dzieci, konkursy dla dorosłych. Po raz pierwszy zaprezentujemy naszą maskotkę. Nie zdradzę jeszcze czyja postać będzie umilać kibicom widowiska w Atlas Arenie, bo chcemy zrobić niespodziankę. Powiem tylko, że maskotka będzie symbolem waleczności naszej drużyny.

Czy waleczność będzie jedyną wizytówką zespołu Beef Master Budowlanych? - Nie, z pewnością nie, ale na razie nie chcę mówić o naszych atutach - powiedział trener Adam Grabowski. - Nie złożę też deklaracji, które miejsce jest naszym celem. Chcemy po prostu dobrze grać i wygrywać, aby sprawiać radość kibicom. Na podstawie porównania budżetów niektórzy komentatorzy już rozdzielili role w tym sezonie. Zapewniam jednak, że niespodzianki będą.

Kto jest liderką drużyny? - Z racji doświadczenia, osiągnięć i osobowości naturalnym przywódcą grupy jest Magda Śliwa - mówi wicekapitan Sylwia Pycia. - Lidera sportowego wykreują dopiero mecze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki