– Początek nie był po naszej myśli, bo Chemik zawsze mocno zaczyna spotkania – mówiła po meczu nasza rozgrywająca Julia Nowicka dla tv.pls.pl – Musiałyśmy to przeczekać. Musiałyśmy grać cierpliwie, być razem i to moim zdaniem zadecydowało o sukcesie. Myślę, że w tym meczu było dużo fajnych wymian, przeciągane akcje, spektakularne obrony. To była siatkówka w pełnym wymiarze od strony każdego elementu.
Nie spodziewałyśmy się, że będziemy grać ten mecz, że taka sytuacja nastąpi, dlatego postanowiłyśmy podejść do niego pozytywnie – dodała Maria Stenzel. – Nie miałyśmy nic do stracenia. Był to dla nas fajny mecz, bo pierwszy o dużą stawkę w tym sezonie. Taki sukces nas buduje. Nasze marzenia? Jest jedno – złoty medal i wszystkie trofea po kolei. Nie musimy o tym rozmawiać. Ja znam dziewczyny.
– Wiadomo, jak to jest w sporcie, to jest trochę wojna – dodał trener Grot Budowlanych Błażej Krzyształowicz. – Kiedy nadepniesz komuś na odcisk, to chce ci oddać. W pierwszym meczu wygraliśmy z Chemikiem i przypuszczam, że determinacja z Polic była bardzo duża. Ale najbardziej mnie cieszy, że z takim zmotywowanym Chemikiem wygraliśmy.
Było to 11 z rzędu zwycięstwo Grot Budowlanych. Dziesięć odniesionych zostało w Tauron Lidze. Piękny sen trwa! MVP meczu została wybrana Amerykanka Veronica Jones -Perry.
MVP meczu została wybrana Amerykanka Veronica Jones -Perry.
Grot Budowlani Łódź - Chemik Police 3:1 (21:25, 25:19, 25:23, 25:22)
Grot Budowlani Łódź: Monika Fedusio 18, Kornelia Moskwa 8, Veronica Jones-Perry 27, Zuzanna Górecka 18, Małgorzata Lisiak 4, Julia Nowicka 3, Maria Stenzel (l) oraz Justyna Kędziora, Paulina Damaske. Trener: Błażej Krzyształowicz.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?