Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarskie ligi na pewno zagrają nowym systemem

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Prezes Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej w najbliższym czasie będzie rozmawiał z szefami klubów o nowym systemie rozgrywek
Prezes Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej w najbliższym czasie będzie rozmawiał z szefami klubów o nowym systemie rozgrywek Sylwia Dąbrowa
Szefowie Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej zgadzają się, że poprzedni system fazy play-off, tak w męskiej PlusLidze, jak i żeńskiej Orlen Lidze - delikatnie mówiąc - nie sprawdził się. Większość meczów, łącznie ze spotkaniami o mistrzostwo Polski, kończyła się dogrywanymi bez sensu setami, bo rozstrzygnięcie było już wcześniej. Zaczerpnięty z rozgrywek pucharowych pomysł z dwumeczem i ewentualnym złotym setem po jednorocznej przygodzie przechodzi do historii.

- W najbliższych dniach będziemy spotykać się z prezesami klubów Orlen Ligi i PlusLigi. Porozmawiamy o nowym systemie, ale nie chcę jeszcze przesądzać, która propozycja zwycięży. Zakładam jednak, że na pewno dojdzie do zmiany - mówi Wojciech Czayka, prezes PLPS.

A jakie są możliwości? Jak się dowiedzieliśmy, są zwolennicy powrotu do starego systemu, w którym w fazie play-off o mistrzostwo Polski brało udział osiem zespołów, a zespoły rywalizowały w trzech rundach. To raczej jednak mało prawdopodobne, głównie z powodu braku terminów.

Wydaje się, że podczas spotkań z prezesami padną dwie propozycje, w których w fazie play-off udział wzięłoby sześć zespołów. Jedna zakłada, że dwie pierwsze drużyny po fazie zasadniczej od razu awansowałyby do półfinałów, a drużyny z miejsc 3-6 i 4-5, rywalizując do dwóch zwycięstw, wyłoniłyby spośród siebie dwóch kolejnych półfinalistów. Jest też trzecia propozycja - system znany z Final Six Ligi Światowej. Sześć pierwszych drużyn zostałoby podzielonych na dwie grupy system tzw. serpentyny (pierwszą grupę tworzyłyby zespoły z miejsc 1, 4 i 5, a drugą z miejsc 2, 3 i 6). W grupach zespoły rozgrywałyby mecz i rewanż, a następnie najlepsze drużyny - do dwóch zwycięstw - zmierzyłyby się w finale, drużyny z drugich miejsc zagrałyby o brąz, a ci z trzecich o piątą lokatę. Ta propozycja cieszy się ponoć sporym poparciem prezesów.

Ostateczna decyzja zapadnie, zgodnie z regulaminem, do końca czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki