Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Skry Bełchatów na spokojne święta liczyć nie mogą

Paweł Hochstim
Dariusz Śmigielski/archiwum Polskapresse
Siatkarski kalendarz jest przeładowany do granic możliwości. Niektórzy siatkarze, którzy są również reprezentantami swoich krajów rozgrywają po 80 meczów rocznie. Nic więc dziwnego, że nie mogą liczyć na długą przerwę w święta.

PGE Skra Bełchatów, choć i tak ma pod względem świąt korzystniejszy kalendarz, niż inni, bo dwa ostatnie mecze w tym roku rozegra w najbliższą niedzielę (21 grudnia), a później 30 grudnia, już w drugi dzień świąt będzie trenować. Co ciekawe, Polski Związek Piłki Siatkowej wyznaczył jeszcze na 23 grudnia mecze Pucharu Polski, ale Skra przełożyła spotkanie z AZS Olsztyn na 4 stycznia. Co ciekawe, dzień wcześniej te same drużyny rozegrają mecz PlusLigi!

Dwa ostatnie spotkania w tym roku zapowiadają się arcyciekawie, bo rywalami PGE Skry będą najpierw Jastrzębski Węgiel (niedziela, 14.45 w Bełchatowie), a następnie Zaksa w Kędzierzynie-Koźlu (30.12, 16.30). Obie drużyny przeciętnie weszły w sezon, ale później odzyskały rytm, choć wydaje się, że, dzięki doskonałej dyspozycji Lotosu Trefla Gdańsk, żadna z nich nie zdoła wskoczyć na trzecie miejsce przed fazą play-off. W praktyce skazuje to je na bezpośrednią rywalizację już w pierwszej rundzie play-off.

Bilety na miejsca siedzące na spotkanie z Jastrzębskim Węglem już się rozeszły. Klub ma w sprzedaży już tylko ostatnie wejściówki na miejsca stojące.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki