Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówce trzeba pomóc, a nie ją niszczyć

Michał Bąkiewicz
Michał Bąkiewicz
Michał Bąkiewicz fot. Maciej Stanik
Muszę przyznać, że z zażenowaniem oglądałem finał Klubowych Mistrzostw Świata, w którym zagrał klub z Kataru. W takich sytuacjach mam wrażenie, że ktoś za wszelką cenę chce skompromitować naszą dyscyplinę sportu.

Jak można dopuścić do sytuacji, w której klub zatrudnia na jeden turniej kilku zawodników, którzy w tym sezonie byli graczami innych klubów. Czy można sobie wyobrazić taką sytuację w piłce nożnej? Nie, bo to sport, który dba o swój wizerunek. Siatkówki się nie szanuje.

Matej Kazijski i Raphael w tym sezonie klubów zdobyli wicemistrzostwo europejskiej Ligi Mistrzów w barwach Halkbanku Ankara i wicemistrzostwo świata w barwach Al-Rayyan z Kataru. Wszystko w ciągu kilku tygodni. Im się nie dziwię (zarobili doskonale), katarskiemu klubowi się nie dziwię (zapisał sobie sukces w historii), ale dziwię się światowej federacji, która pozwalając na takie "transfery" kompromituje siatkówkę.

U nas zresztą też nie lepiej. Po cichu zakończyły się rozgrywki Młodej Ligi, a mistrzostwo odniosła drużyna Szkoły Mistrzostwa Sportowego ze Spały. Czy naprawdę finał Młodej Ligi, de facto młodzieżowych Mistrzostw Polski, musi odbywać się w małej hali w środku lasu? Czy młodzi gracze SMS i Asseco Resovii nie mogli zagrać choćby przed meczami finałowymi dorosłej PlusLigi?

Oczywiście, że mogli, tylko wcześniej należało to zaplanować. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że podniosłoby to prestiż rozgrywek, a młodym graczom dodało doświadczenia. A tak pewnie w dzisiejszych gazetach nikt nawet nie napisze, że Młoda Liga ma swojego mistrza. Bo nikt o tym nie wie.

Dzisiaj rozpoczyna się sprzedaż biletów na łódzkie mecze Mistrzostw Świata. Wiem, że nasi kibice i tak wypełnią halę na meczach Polaków, ale odnoszę wrażenie, że ceny biletów są zdecydowanie za wysokie. Najtańsza wejściówka - czyli na miejsca, z których niewiele widać - kosztuje 110 złotych, a lepsze miejsca kosztują nawet 290 zł. Wiadomo, że w siatkówce zakochane często są dzieci i młodzież, ale biletów ulgowych nie ma. Ciężkie czasy czekają niektórych rodziców :)

Ale oby był chociaż wynik. Patrząc na skład kadry myślę, że czeka nas wiele radości!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki