We wtorek 7 czerwca 2011 roku około godziny 18 policjanci zwrócili uwagę na toyotę land cruiser, którą podróżowało dwóch mężczyzn. Kierowca tego auta na jednym ze skrzyżowań stanął na czerwonym świetle, na pasie do skrętu w lewo. Jednak w momencie zmiany na zielone pojechał na wprost.
Funkcjonariusze postanowili wyjaśnić tę sytuację. Obserwowany samochód przynajmniej dwukrotnie wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej, zmuszając w jednym przypadku jadącego z przeciwka kierowcę do gwałtownego hamowania. Również na rondzie w Sieradzu poruszał się ignorując znaki poziome.
Policjanci w nieoznakowanym radiowozie na ulicy Jana Pawła II zatrzymali pojazd. Kierowca toyoty zatrzymał się na poboczu, jednocześnie zamieniając się miejscami z pasażerem.
Okazało się, że kierujący samochodem 25-latek nie posiadał przy sobie dokumentu tożsamości ani też dokumentów pojazdu. Funkcjonariusze wyczuli w samochodzie intensywny zapach przypominający woń marihuany.
Dodatkowych podejrzeń policjanci nabrali przez nerwowe zachowanie 28-letniego pasażera. Postanowili przeszukać samochód. W schowku znaleźli zawinięte w metalową folię ponad 7 gramów marihuany i szklaną fifkę ze śladami opalenia.
Obu mężczyzn poddano badaniom na zawartość narkotyków i alkoholu. Okazało się, że byli trzeźwi jednak badanie pod kątem substancji dało wynik pozytywny.
Okazało się też, że kierowca toyoty posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do sierpnia 2011 roku. Oba panowie noc spędzili w policyjnym areszcie. Za posiadanie narkotyków i złamanie zakazu sądowego grozi kierowcy do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?