W tygodniu poprzedzającym finał Festiwalu na Stacji Przeładunkowej Odpadów Komunalnych w Sieradzu, przy ul. Dzigorzewskiej 4 zbierano takie odpady jak baterie, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny (elektroodpady), puszki aluminiowe. W sobotę można było je oddać Mobilnym Punkcie Zbiórki Odpadów Niebezpiecznych i Problemowych.
W zamian za przekazane odpady mieszkańcy naszego miasta otrzymali ekodukaty, które zamieniali na sadzonki drzew, krzewów oraz, po raz pierwszy, rośliny doniczkowe. Trzeba powiedzieć, że zainteresowanie roślinami było ogromne.
- To już 17 edycja tego projektu - mówi Paweł Osiewała, prezydent Sieradza. - Mieszkańcy naszego miasta przenieśli się na wyższy poziom jeśli chodzi o recykling i dbałość o środowisko. Świadczą to tym choćby te setki zużytych baterii, sprzętu elektronicznego. Pocieszającym jest to, że poziom segregacji śmieci w naszym mieście jest wysoki. Letnie imprezy pokazały też, że dbaliśmy o porządek. To napawa optymizmem.Naprawdę warto w coś takiego inwestować. Z radością patrzę jak ludzie odbierają rośliny.
- Przez tydzień zbiórki odpadów, z akcji oddawania odpadów problemowych skorzystało ponad 300 osób - mówi Karol Kaliński, kierownik Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych w Sieradzu.- Oddali ponad dwie tony zużytych baterii i sprzętu elektronicznego. Ponad 700 kilogramów odpadów niebezpiecznych, jak choćby chemikalia. Świadomość ekologiczna mieszkańców miasta, między innymi przez taką akcję, wzrasta.
Była też okazja oznakować rower, bo swoje stoisko miała Straż Miejska. Ponadto propagowano ekologię. Jednym słowem niezwykle udana przedsięwzięcie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?