Samolot lecący z Tallina do Warszawy musiał lądować wczoraj na lotnisku w Łodzi. Powód? Silny wiatr nad stolicą Polski.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
- Dzisiaj (wtorek, 23 kwietnia 2019 r.) na naszym lotnisku przyjęliśmy przekierowany samolot lecący z Tallina – poinformował Port Lotniczy Łódź im. Władysława Reymonta na Facebooku.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM ZDJĘCIU
Pojawiły się pytania: - Co to się musiało stać, że (PPL - Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”) przekierowali do Łodzi? Było też i takie: - Lotnisko w Radomiu było zatłoczone?
[b]CZYTAJ DALEJ NA NASTEPNYM SLAJDZIE[/B]
Anna Midera, prezes Portu Lotniczego Łódź im. Władysława Reymonta
Powód lądowania w Łodzi samolotu ze stolicy Estonii od razu podały służby łódzkiego lotniska: - Ze względu na zbyt duży wiatr, samolot nie mógł wylądować w Warszawie.
W komunikacie podkreślono, że pasażerowie mieli zagwarantowany transport do portu docelowego w Warszawie.