- Akcja ta jest odpowiedzią na zgłaszane potrzeby szpitala zakaźnego w Zgierzu – mówi siostra Teofana Ostasiewicz z Ksawerowa. - Karmelitanki włączyły się do akcji chętnie i z uśmiechem. A dlaczego z uśmiechem? Bo to dla nas wielka radość, że możemy tak bardzo konkretnie pomóc w tej trudnej sytuacji, w jakiej się wszyscy znajdujemy.
Chęci były, radość również, ale problem pojawił się z materiałem, z którego miały powstać maseczki. Nie trwało to jednak zbyt długo, ponieważ bardzo szybko znalazły się osoby i instytucje, które ofiarowały odpowiednie materiały, mało tego, nawet je pocięły! Dobro zaraża – relacja o tym umieszczona na stronie Archidiecezji Łódzkiej sprawiła, że pojawiły się kolejne osoby chętne do pomocy w szyciu. To niezmiernie buduje i cieszy, zwłaszcza teraz, gdy potrzebujemy jak najwięcej dobrych wiadomości i wzajemnego wsparcia. Ale to nie koniec… – potrzeby, jak wiecie, są większe.
Mamy już kolejną prośbę o uszycie maseczek, ale nie możemy jej na chwilę obecną spełnić, ponieważ nie mamy więcej potrzebnych materiałów, wierzymy jednak, że ludzi o wielkich sercach jest więcej i pojawią się kolejni ofiarodawcy materiałów do szycia. Będziemy w gotowości. Żeby nie było wątpliwości, to szyjemy gratis, dodatkowo w pakiecie mamy modlitwę za każdego, kto będzie korzystał z naszych maseczek. Modlimy się zresztą za wszystkich, wiemy jak bardzo to duchowe wsparcie jest teraz potrzebne – macie je zapewnione!

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?