5/12
Owszem, sprzedaję dom, ale na pewno nie przeprowadzam się do...
fot. portal Domiporta

Owszem, sprzedaję dom, ale na pewno nie przeprowadzam się do Ewy Krawczyk – wyjaśniała „Faktowi” Sylwia Urbańczyk. - To są informacje wyssane z palca. Na pewno też nie sprzedaję domu, bo nie mam za co żyć po śmierci Krzysztofa. Już wcześniej nie występowałam w jego zespole. Prowadzę własną działalność gospodarczą, pracuję na swój własny rachunek i nie potrzebuję pieniędzy po Krzysztofie Krawczyku. Decyzja o sprzedaży domu to moja osobista sprawa.

Czytaj, zobacz ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>

6/12
Jednocześnie pani Sylwia przypomniała, że nigdy nie zostałam...
fot. portal Domiporta

Jednocześnie pani Sylwia przypomniała, że nigdy nie zostałam adoptowana przez Krzysztofa Krawczyka. Tak jak dwie jej młodsze siostry.

Czytaj, zobacz ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>

7/12
Nie jestem jego adoptowaną córką! - zapewnia. - Mama nigdy...
fot. portal Domiporta

Nie jestem jego adoptowaną córką! - zapewnia. - Mama nigdy się nas nie zrzekła, wychowywała nas sama. Krzysztof i Ewa uczestniczyli w naszym życiu, ale nigdy nie byli naszymi rodzicami. Oczywiście przez lata łączyły nas serdeczne stosunki, jestem siostrzenicą jego żony. Potem śpiewałam w jego zespole. Ciągle jednak informacja o tym, że Krzysztof był moim ojcem pojawia się w mediach.

ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>

8/12
Oferta pojawiła się na portalu Domiporta. Dom ma ponad 250...
fot. portal Domiporta

Oferta pojawiła się na portalu Domiporta. Dom ma ponad 250 metrów kwadratowych powierzchni, został wybudowany w 2010 roku. Położony jest na dużej działce. Ma 1800 metrów kwadratowych powierzchni. Ma między innymi panele fotowoltaiczne. Wyceniono go na 1 350 000 złotych.

ZDJĘCIA na kolejnych slajdach >>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia

Horoskop dzienny na czwartek. Sprawdź!

Horoskop dzienny na czwartek. Sprawdź!

Zobacz również

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia