Kuriozalny wymiar sytuacji określa to, że drużyna trenera Mirosława Dawidowskiego jest jedyną młodzieżową reprezentacją Polski, która przez 2 lata swojego istnienia nie przegrała meczu!
Zespół zbudowany od podstaw przez łódzkiego szkoleniowca zaczął od zwycięstwa nad Niemcami (5:3), a później potrafił pokonać Chorwację, Walię, Szkocję i Irlandię Płn., a więc drużyny federacji, które szczycą się znakomitym szkoleniem młodzieży. Na 9 spotkań nasz zespół wygrał 6 i zaledwie 3 zremisował. Wymowę sukcesów podkreśla bilans bramek: 25-12! Tego jeszcze w polskim futbolu nie było, żeby pozbyto się trenera za... zwycięstwa.
- To skandal, że zwolnili Dawidowskiego - tak zareagował na wiadomość Jerzy Engel w prywatnej rozmowie z jednym z byłych działaczy PZPN.
Mirosław Dawidowski nie potrzebuje referencji, bo jego trenerską klasę określa wymierny dorobek. Tym, którzy mają krótką i wybiórczą pamięć przypomnijmy więc, że wraz z trenerem Michałem Globiszem zbudował najlepszą w historii polskiej piłki nożnej reprezentację juniorów (rocznik 1982).
Zdobyła ona srebrny medal mistrzostw Europy U-16 w Czechach 1999 i złoty U-18 w Finlandii 2001, a jako jedna z trzech drużyn z naszego kontynentu zagrała w mistrzostwach świata U-17 w Nowej Zelandii. Aż 10 zawodników z tamtej kadry zagrało w pierwszej drużynie narodowej, co jest chyba rekordem w historii naszego futbolu.
Trener Mirosław Dawidowski odniósł również wiele sukcesów w klubie m.in. doprowadził do mistrzostwa Polski juniorów ŁKS (1999), a był także współautorem wszystkich medali UKS SMS im. Kazimierza Górskiego.
W ŁKS wychował i ukształtował m.in. Pawła Golańskiego, Przemysława Kaźmierczaka, Łukasza Madeja, Radosława Matusiaka i kilkudziesięciu innych ligowych piłkarzy. Były mecze pierwszej reprezentacji Polski, na które powoływanych było aż 5 wychowanków Mirosława Dawidowskiego, co jest wizytówką, jaką trudno znaleźć w światu trenerskim.
Jako wieloletni wicedyrektor SMS im. Kazimierza Górskiego i aktywny jej trener Mirosław Dawidowski stworzył wraz ze swoimi współpracownikami spójny system szkolenia młodzieży, znakomicie funkcjonujący do dziś, a wykorzystujący doświadczenia z Feyenoordu, Boltonu i francuskiej akademii piłkarskiej w Clairefontaine.
Reprezentacja Polski U-16 to jest autorski projekt Mirosława Dawidowskiego. Kandydatów do niej szukał przez rok wśród 14-latków jeżdżąc do małych ośrodków w całej Polsce. Wyselekcjonował szeroką kadrę, w której dominowali kreatywni zawodnicy, zorientowani na atak, na zdobywanie bramek. To jest znak firmowy tej drużyny, który potwierdzają wyniki. Następca dostanie więc "gotowca" i najważniejsze co musi zrobić to nie popsuć tego, co zostało zrobione.
Ta sprawa ma jeszcze jeden aspekt. Łódź straciła ostatniego przedstawiciela w strukturach PZPN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?