Skandal w łódzkiej policji. Alkohol, tańce erotyczne i śpiewy na komisariacie [ZDJĘCIA]

O tym, co dzieje się na komisariacie przy ul. Wysokiej w Łodzi dowiedzieliśmy się z maila, który w sobotę trafił do łódzkich redakcji. Z relacji pragnącego zachować anonimowość informatora wynika, że suto zakrapiane imprezy organizowane są w pomieszczeniach służbowych Ogniwa ds. Nieletnich, czyli wydziału mającego zajmować się... demoralizacją młodzieży. W wiadomości czytamy:

Mamy już dość tego co się tu dzieje(...). Nie chcemy być identyfikowani, z tym co się tam dzieje oraz z tymi osobami, które zamiast zajmować się pracą organizują sobie imprezki, w pomieszczeniach służbowych(...)

- Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi, insp. Dariusz Banachowicz, polecił Komendantowi Miejskiemu, podinsp. Piotrowi Beczkowskiemu, niezwłocznie wszcząć postępowanie wyjaśniające w tej sprawie - mówi podinsp. Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Z całą pewnością nie ma w policji przyzwolenia na takie sytuacje.

Postępowanie wyjaśniające w sprawie prowadzone przez Wydział Kontroli Wewnętrznej musi wyjaśnić, czy na terenie widzewskiego komisariatu faktycznie doszło do imprezy, w czasie której spożywano alkohol. Jeśli bulwersujące zdjęcia znajdą odzwierciedlenie w wynikach kontroli, w stosunku do funkcjonariuszy zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne.

- Całą sprawę chcemy wyjaśnić jak najszybciej. Wobec osób, które zachowały się nieodpowiedzialnie i naraziły instytucję na utratę dobrego imienia, wyciągniemy surowe konsekwencje - mówi Joanna Kącka. Całą sprawą zainteresowała się już Komenda Główna Policji.

Jak donoszą nasi informatorzy, imprezy odbywają się w czasie godzin pracy. W służbowych gabinetach leje się alkohol, dowożony policyjnymi radiowozami, policjanci tańczą w w niedwuznacznych pozach z policjantkami, a po korytarzu niesie się śpiew podpitych funkcjonariuszy. Na koniec uczestnicy zabawy są odwożeni do domów radiowozami.

Zapowiedziana kontrola została wszczęta jeszcze w sobotę. Policjanci bardzo szybko ustalili, że na zdjęciach uwidoczniono imprezę z kwietnia 2014 roku. Trwa ustalanie, czy osoby na zdjęciach, były w tym czasie na służbie czy poza służbą. Wszystkie warianty są dokładnie sprawdzane.

- Wstępne ustalenia wykazały, że byli oni po służbie. Z całą pewnością nie ma w policji miejsca na takie zachowanie. Wobec osób, które dopuściły się naruszenia dyscypliny służbowej zostaną wyciągnięte konsekwencje - kończy Joanna Kącka, rzeczniczka łódzkiej policji.