Remont skierniewickiego ratusza trwa, choć miał zakończyć się już w listopadzie i kosztować 600 tys. zł netto. Spółka Nafibud z Bielska Podlaskiego nie dotrzymuje nie tylko terminów, ale jak mówi wiceprezydent miasta Eugeniusz Góraj, także jakości robót. Wzrosły też koszty - ze względu na poszerzenie zakresu robót.
Czytaj też:Szpital w Skierniewicach ma sprzęt, dzięki któremu ciężarne zbadają się same w domu
- Opóźnione są prace budowlane. Ubolewam nad tym i przepraszam mieszkańców Skierniewic, że muszą w takich warunkach załatwiać urzędowe sprawy - mówi wiceprezydent, odpowiadający za miejskie inwestycje. I dodaje, że według ostatnich ustaleń z wykonawcą remont potrwa do 10 stycznia.
Zobacz też:Rocznica rozstrzelania więźniów Pawiaka. Oddali hołd zamordowanym akowcom
Remont XIX-wiecznego ratusza obejmuje frontową część parteru oraz klatkę schodową, wiodącą m.in. do gabinetu prezydenta Skierniewic. Roboty objęły m.in. wykonanie podjazdu dla niepełnosprawnych, przebudowę stromych schodów na piętro, remont toalet i pomieszczenia obsługi interesantów. Ratusz otrzymał też nowe, szklane drzwi, które będą sterowane fotokomórką.
Czytaj też:Najdroższy w Polsce żłobek został otwarty w Skierniewicach
Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
21-27 grudnia 2015 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?