18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skorpiony i węże muszą opuścić nasze domy

Joanna Barczykowska
Skorpiony muszą opuścić nasze domy
Skorpiony muszą opuścić nasze domy Dziennik Łódzki / archiwum
Czarną wdowę, warana z Komodo, gatunki jadowitych węży, afrykańskie skorpiony, duże koty i niektóre gatunki małp będzie można trzymać tylko w zoo, cyrku lub laboratorium. Tak wynika z najnowszego rozporządzenia ministra środowiska.

- Prawo nie mówiło wcześniej, jakie gatunki niebezpiecznych zwierząt można trzymać w domu, a jakie nie. Nowe rozporządzenie zawiera listę 300 gatunków zwierząt, niebezpiecznych dla życia i zdrowia ludzi, które będą mogły być przetrzymywane tylko w ogrodach zoologicznych lub cyrkach - tłumaczy Monika Jakubiak, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Na liście można znaleźć m.in. jadowite gatunki pająków, popularne wśród hodowców skorpiony leiurus, węże morskie, krokodyle oraz duże koty - tygrysy, lwy i pumy.

Oddam grzechotnika w dobre ręce

Hodowcy mają pół roku na znalezienie miejsca swoim podopiecznym. Mogą je oddać do zoo lub cyrku. Nie oznacza to jednak, że dyrektorzy ogrodów zoologicznych mają obowiązek zwierzęta przyjąć.

- Nie trzymamy w ogrodzie zoologicznym jadowitych gatunków zwierząt egzotycznych. Wojewódzki lekarz weterynarii wydał nam zakaz przyjmowania zwierząt bez świadectwa zdrowia. Do tego nasz ogród już jest przepełniony. Nie będziemy przyjmować żadnych zwierząt - zapowiada Włodzimierz Stanisławski, dyrektor łódzkiego zoo ds. hodowlanych.

Co zrobić z jadowitym wężem lub pająkiem?

- Hodowcy mogą je jeszcze sprzedać do krajów, w których hodowla tych gatunków nie jest zakazana - mówi Jakubiak.

Za niedostosowanie się do przepisów grozi 5 tys. zł grzywny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki