Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skra - Widzew 1:0. Cała drużyna Widzewa do wymiany. Trzeba uderzyć pięścią w widzewski stół

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
W 34 min Daniel Tanżyna faulował w polu karnym i sędzia podyktował jedenastkę. Strzał z karnego i dobitkę głową w wielkim stylu obronił bramkarz Widzewa Patryk Wolański
W 34 min Daniel Tanżyna faulował w polu karnym i sędzia podyktował jedenastkę. Strzał z karnego i dobitkę głową w wielkim stylu obronił bramkarz Widzewa Patryk Wolański Grzegorz Gałasiński
Dzień przed meczem Widzew ogłosił transfer wymarzonego Mateusza Możdżenia, który grał 262 razy w ekstraklasie. Będzie wzmocnieniem. Liczymy na to, ale sam nie odmieni drużyny. Widzew w całości nadaje się do zmiany. Wczoraj przegrał w Częstochowie ze Skrą. To jest wstyd.

Przyjście kolejnego zawodnika wzmacnia zespół, ale i rywalizację. Ta już jest duża w drużynie. Trener łodzian Marcin Kaczmarek przed meczem ze Skrą posadził na ławce Sebastiana Rudola, Bartłomieja Poczobuta, Michaela Ameyawa i Christophera Mandiangu. Zastąpili ich: Sebastian Zieleniecki, Daniel Mąka, Łukasz Zajdler i Konrad Gutowski.
Druga linia łodzian została przemeblowana w 75 procentach. Został tylko Adam Radwański, nad którym i tak wisi Miecz Damoklesa w postaci Mateusza Możdżenia.
Nowy Widzew zaczął mecz w Częstochowie odważnie, przeprowadził sporo akcji, ale brakowało wykończenia.
Trzeba przypomnieć, że Skra rozgrywa swoje mecze na sztucznej murawie boiska w Częstochowie. Ponadto było bardzo gorąco, termometry wskazywały plus 30 st. C.
Jak zwykle na wyjazdach piłkarzy wspierała duża grupa kibiców Widzewa.
Łodzianie byli bliżsi zdobycia gola. W 28 min. obserwujemy dobre strzały Daniela Mąki, po pierwszym obrońca Skry zablokował piłkę, po dobitce dobrze interweniował bramkarz.

Wolański obronił karnego
Struchlały nam serca w 34 min. Daniel Tanżyna powalił w polu karnym Damiana Niedojada i sędzia wskazał na jedenastkę. I teraz nastąpił popis Patryka Wolańskiego, który tymi interwencjami zamknął usta wszystkim krytykującym. Pierwszy strzał z karnego Mariusza Holika obronił w prawy róg lewą ręką. Strzelec jedenastki dobijał piłkę głową, ale jeszcze lepszą robinsonadą popisał się Patryk Wolański. Kapitalny mecz naszego bramkarza.

Minęło pięć minut meczu i powinno być 1:0 dla Widzewa. Po wrzutce z wolnego Łukasza Zejdlera i zamknięciu Daniela Tanżyny, Marcin Robak strzelił z bliska do siatki, lecz był na spalonym. Szkoda.
Po przerwie obraz gry naszej drużyny zupełnie się nie zmienił. Widzewiacy wyglądali jak zlepek piłkarzy, którzy nie potrafią przyjąć piłki i dokładnie jej podać. Strzałów na bramkę było jak na lekarstwo.

Dramat w 60 minucie
Dramat nastąpił w 60 minucie. Daniel Tanżyna zagrywał do Patryka Wolańskiego, nasz bramkarz wybił popularną świecę. Tak straciliśmy piłkę przed własnym polem karnym, Sebastian Zieleniecki jeszcze próbował ratować piłkę, ale został uprzedzony przez Piotra Noconia. Najlepszy zawodnik Skry wbiegł w pole karne i z ostrego kąta strzelił pod poprzeczkę. „Widzew grać, k... mać ” - skanowali kibice.
Zrobiło się bardzo nerwowo. Widzewiacy atakowali bez ładu i składu, takiego szczęścia, jak w poprzednim meczu z Górnikiem Łęczna już nie mieliśmy. Nawet Marcin Robak był z łatwością zatrzymywany przez rywali.

Symbolem słabości była czerwona kartka dla Adama Radwańskiego za faul na wychodzącym na czystą pozycję Aleksandra Jelonka.

To był 26 mecz będącego w kryzysie Widzewa. Tylko pięć razy łodzianie wygrali. Trzeba uderzyć pięścią w stół.

Skra Częstochowa - Widzew Łódź 1:0 (0:0)

Bramki:
1:0 - Piotr Nocoń (60)
Skra: Mateusz Kos - Rafał Brusiło, Mateusz Bondarenko, Mariusz Holik, Oktawian Obuchowski - Danian Pawłas (90, Przemysław Mońka), Adam Olejnik, Kamil Zalewski, Piotr Nocoń, Dawid Niedbała ż (75, Krzysztof Napora) - Damian Niedojad (90, Aleksander Jelonek). Trener: Paweł Ściebura.
Widzew: Patryk Wolański - Łukasz Kosakiewicz, Sebastian Zieleniecki, Daniel Tanżyna ż, Marcel Pięczek - Daniel Mąka, Adam Radwański cz90, Łukasz Zejdler ż (60, Bartłomiej Poczobut), Rafał Wolsztyński (69, Michael Ameyaw), Konrad Gutowski (69, Christopher Mandiangu) - Marcin Robak ż. Trener: Marcin Kaczmarek.
Sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław).
Widzów: 1000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki