Jej główne pytanie brzmi: "Czy wiesz jakie ważne dla Łodzi wydarzenie wypada 17 stycznia?" W sondzie organizatorzy referendum pytają też o płeć, wiek oraz wykształcenie ankietowanego.
Dariusz Joński, przewodniczący klubu SLD w radzie miejskiej, nie kryje, że wyniki sondy mają służyć za wskazówkę, w jaki sposób prowadzić kampanię przedreferendalną w ostatnim tygodniu jej trwania.
- Wyniki ankiety ujawnimy w poniedziałek. Dochodzą do nas opinie, że starsi ludzie raczej wiedzą o referendum, a przekazywać tę informację trzeba młodszym - mówił wczoraj Joński podczas konferencji w pasażu Schillera.
Działacze SLD do końca tego tygodnia mają też dzwonić do łodzian, a nawet zachęcać ich do głosowania poprzez wizyty w mieszkaniach. Radni SLD zaznaczyli, że tym się różnią od kolędujących właśnie księży, że nie zbierają pieniędzy na tacę. Przeciwników Jerzego Kropiwnickiego będzie można spotkać również na wszystkich przystankach komunikacji miejskiej w centrum. Mają rozpowszechniać apel przegłosowany przez radnych 30 grudnia, który głosi, aby łodzianie wybrali się na referendum.
Podczas wczorajszej konferencji radny poinformował również, że sprawdził pogodę na 17 stycznia.
- Ma być zero stopni, czyli nie lodowato zimno, co napawa optymizmem - twierdzi Joński. Dodał, że po Łodzi oprócz 80 zwykłych billboardów porusza się już billboard na samochodzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?