To będzie sentymentalny powrót w rodzinne strony Gerarda oraz do miejsca, gdzie wręczył on swojej ukochanej Iwonie pierścionek zaręczynowy... a ona powiedziała "tak". Ślub Iwony Mazurkiewicz z Radomska oraz Gerarda Makosza z Zabrza z pewnością będzie jednym z najbardziej wyczekiwanych przez fanów "Sanatorium miłości" wydarzeń.
Seniorzy rozpoczęli już intensywne przygotowania i zdradzili nam kilka szczegółów.
Iwona i Gerard to pierwsza para, która poznała się dzięki programowi "Sanatorium miłości". Wystąpili w drugiej edycji, cały czas są razem i planują wspólną przyszłość. Od ponad roku 64-letnia Iwona Mazurkiewicz z Radomska oraz 82-letni Garard Makosz z Zabrza są zaręczeni. Długo pytani o datę ślubu odpowiadali, że mają wiele innych spraw na głowie i chcą nacieszyć się narzeczeństwem. W końcu podjęli decyzję, wybrali datę, miejsce i ruszyły przygotowali do wielkiego dnia.
Iwona początku nie kryła, że do „Sanatorium” pojechała szukać miłości, chciała przeżyć coś ciekawego i zobaczyć pracę telewizji od kuchni. Już rok po programie przyznała, że choć nie zasiadła na tronie „królowej turnusu” czuje, że to ona razem z Gerardem wygrała. Bo przecież w produkcji nie chodziło tylko o to, by pokazać życie seniorów, ale także by znaleźć miłość. Oni ją znaleźli.