Państwo Śniadkiewiczowie od lat mocno angażują się działalność Gminy Żydowskiej w Łodzi. Przed ślubem pan młody w obecności dwóch swoich świadków oraz rabina podpisał Ketubę, czyli umowę małżeńską. Zobowiązuje się w niej do opiekowania się żoną, zapewnienia co niezbędne. Wpisywana jest też kwota, która musi jej zapłacić, gdyby doszło do rozwodu.
W tym czasie panna młoda czekała na swego wybranka na dole, w towarzystwie dwóch kobiet oraz reszty weselny gości. Grała muzyka, tańczono. W tym czasie rabin założył panu młodemu białą szatę, a potem w towarzystwie świadków został sprowadzony na dół, gdzie czekała na niego panna młoda. Miała twarz przykrytą welon. Pan młody odsunął welon, by sprawdzić czy nikt nie podmienił mu żony, czy to na pewno jego wybranka,.
Ceremonia ślubna odbywała się pod baldachimem zwanym chupą. Panna młoda musiała dojść do stojącego tam pana młodego o i okrążyć go siedem razy. Para młoda wypiła kieliszek wina. Pan młody założył na palec swojej żonie obrączkę. Odczytano umowę małżeńską. Odśpiewano siedem błogosławieństw, a po zakończonej uroczystości ślubnej pan młody rozbił nogą kielich.
Ma to przypominać młodym o kruchości szczęścia i miłości, a także o zburzeniu Świątyni w Jerozolimie. Na koniec małżonkowie poszli do osobnego pomieszczenia, by pobyć chwilę razem, odpocząć. Po ich powrocie rozpoczęła się uczta weselna.
Leszek Śniadkiewicz urodził się w 1946 roku w Łodzi, ale jego rodzina pochodzi z Ozorkowa. Tam też spędził pierwsze dziewięć lat życia, by znów zamieszkać w Łodzi. Tym razem na stałe. Jego rodzice Tauba i Dawid przeżyli obozy koncentracyjne. Jego żona Stanisława, nazywana Stenią, jest łodzianką. Jej mama była Polką, a tata Żydem. Państwo Śniadkiewiczowie mieszkają w bloku na Widzewie – Wschodzie. W Izraelu mieszka ich córka Anna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
