Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślub wyznawców Kościoła Latającego Potwora Spaghetti w Łodzi [ZDJĘCIA+FILM]

Matylda Witkowska
Pierwszy w Polsce ślub pastafarian, czyli wyznawców Kościoła Latającego Potwora Spaghetti, odbył się w piątek w Łodzi. Para młoda wspólnie zjadła nitkę makaronu i upiła po łyku piwa. Goście siedzieli w durszlakach na głowie i też jedli makaron.

Pastafarianie oddają cześć makaronowemu bogowi z oczami na słupkach i dwoma pulpecikami. Ich rytualnym nakryciem głowy jest durszlak. Wierzą też, że ludzie pochodzą od piratów. Dlatego ślubu łodzianom Magdzie i Marcinowi udzielili: ubrany w strój pirata wielebny Piotr oraz wielebna Lena z kolczykami w kształcie durszlaków. Rytuał ceremonii ułożyła łódzka gmina kościoła. - Jestem podekscytowana tym wydarzeniem, to przecież pierwszy taki ślub w kraju – mówiła Lena.

Kościół Latającego Potwora Spaghetti nie jest oficjalnym związkiem wyznaniowym w Polsce, dlatego ślub miał wymiar tylko duchowy. – Mamy już ślub cywilny i syna. Ale zawsze chciałam mieć ślub kościelny – tłumaczyła Magda.

Oddział Kościoła został założony w Łodzi na początku 2013 roku. Skupia około 300 sympatyków Potwora Spaghetti. Pastafarianie spotykają się raz na dwa miesiące, jedzą spaghetti, piją piwo i dyskutują o życiu. W całym kraju jest ich kilka tysięcy. Od wielu lat walczą z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji o wpisanie ich wyznania na listę związków wyznaniowych. Ministerstwo odmówiło, bo wyznanie… „zdradza cechy parodii doktryn już istniejących, a zwłaszcza chrześcijaństwa”.

Kościół Latającego Potwora Spaghetti powstał w 2005 roku. Amerykański student Bobby Henderson zaniepokoił się pomysłem wprowadzenia do szkół kreacjonizmu i zażądał od władz oświatowych stanu Kansas nauczania także o Latającym Potworze, w którego wierzy. Wkrótce znalazł naśladowców na całym świecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki