Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słynny skok stulecia w Swarzędzu. Dwaj sprawcy skoku stulecia znów skazani. Rabusie zrabowali z bankowozu 8 mln zł!

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Kolejny wyrok w sprawie słynnego skoku stulecia w Swarzędzu, gdzie rabusie zrabowali z bankowozu 8 milionów złotych, których do tej pory nie odzyskano. Sąd Apelacyjny w Łodzi skazał na kary więzienia dwóch sprawców rabunku. Był to ponowny ich proces po skutecznej kasacji w Sądzie Najwyższym w Warszawie. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Kolejny wyrok w sprawie słynnego skoku stulecia w Swarzędzu, gdzie rabusie zrabowali z bankowozu 8 milionów złotych, których do tej pory nie odzyskano. Sąd Apelacyjny w Łodzi skazał na kary więzienia dwóch sprawców rabunku. Był to ponowny ich proces po skutecznej kasacji w Sądzie Najwyższym w Warszawie. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>archiwum
Kolejny wyrok w sprawie słynnego skoku stulecia w Swarzędzu, gdzie rabusie zrabowali z bankowozu 8 milionów złotych, których do tej pory nie odzyskano. Sąd Apelacyjny w Łodzi skazał na kary więzienia dwóch sprawców rabunku. Był to ponowny ich proces po skutecznej kasacji w Sądzie Najwyższym w Warszawie.

Skruszeni sprawcy współpracowali ze śledczymi

Na ławie oskarżonych zasiadali Dariusz D. i były policjant Adam K., których wcześniej Sąd Apelacyjny skazał na – odpowiednio – sześć lat oraz sześć lat i dwa miesiące więzienia. Z wyrokiem nie pogodzili się zarówno obrońcy skazanych, Bartosz Tiutiunik i Jakub Goździkowski, jak i prokurator Łukasz Biela. Chodziło o to, że obaj oskarżeni podczas śledztwa poszli na współpracę z prokuraturą i ujawnili kulisy skoku stulecia.

Dlatego – w opinii prokuratora i adwokatów – powinno dojść do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Tak się jednak nie stało, ponieważ – zdaniem sądu – ich dodatkowe zeznania nie znalazły się w protokołach. W tej sytuacji adwokaci i prokurator złożyli skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, który uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Apelacyjny w Łodzi.

Stąd nowy proces, który zakończył się skazaniem Adama K. na cztery lata i dwa miesiące więzienia oraz Dariusza D. na cztery lata. Wyrok jest prawomocny, co oznacza, że można się od niego odwołać jedynie w formie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego. Jak nas zapewnili adwokaci Bartosz Tiutiunik i Jakub Goździkowski, skarga kasacyjna ponownie zostanie sporządzona.

Fałszywy konwojent i skok zwany majstersztykiem

Skok w Swarzędzu był majstersztykiem, co nawet śledczy przyznawali. Według nich, sprawcy doprowadzili do tego, że główny wykonawca skoku Krzysztof W. działając pod fałszywym nazwiskiem trafił do oddziału łódzkiej firmy ochroniarskiej Servo w Poznaniu, gdzie pracował jako ochroniarz przy rozwożeniu pieniędzy do bankomatów. Gdy 10 lipca 2015 roku bankowóz zatrzymał się w Swarzędzu i dwaj konwojenci poszli do banku, Krzysztof W. odjechał bankowozem, włączył system zagłuszający GPS i zatrzymał się w lesie. Tam czterej sprawcy przeładowali kasety z banknotami i dwoma autami ruszyli w stronę Łodzi. Przyjechali do domu Adama K. pod Lutomierskiem, gdzie podzieli się zrabowaną gotówką.

W sprawie tej Sąd Apelacyjny w Łodzi w 2019 roku skazał: Krzysztofa W. na 8 lat i 2 miesiące więzienia, Adama K. na 6 lat i 2 miesiące, Marka K. na 7 lat i Dariusza D. na 6 lat więzienia. Potem swój proces w Sądzie Okręgowym w Łodzi miał uważany za mózg skoku stulecia ostatni oskarżony w tej sprawie, Grzegorz Łuczak (zgodził się na publikację nazwiska i wizerunku), którego nieprawomocnie skazano na 8 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki