Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci nadal zalegają. Łodzianie skarżą się na firmy wywozowe

Jolanta Baranowska
W Łodzi wciąż jest problem z wywozem odpadów wielkogabarytowych
W Łodzi wciąż jest problem z wywozem odpadów wielkogabarytowych Maciej Stanik
Mija miesiąc od wejścia w życie nowych zasad odbioru odpadów od mieszkańców Łodzi. Tymczasem skargi na firmy wywozowe i służby miasta odpowiedzialne za odbiór śmieci nie ustają. W ostatnich dniach interweniowali u nas mieszkańcy ul.: Wielkopolskiej, Wdzięcznej, Zapolskiej, Paderewskiego, Stalowej i Suwalskiej.

Łodzianie narzekają na odbiór odpadów wielkogabarytowych, m.in. starych mebli. - Od kilku miesięcy na stronie czystemiasto.uml.lodz.pl wisiał harmonogram tzw. letnich wystawek - mówi mieszkanka ul. Zapolskiej na os. Górna. - Moja ulica była wyznaczona na 22 lipca. Zaplanowałam więc remont mieszkania dostosowując się do terminu odbioru dużych śmieci. Kilka dni temu harmonogram zniknął ze strony. W firmie MPO usłyszałam, że nowy będzie dopiero pod koniec sierpnia, a wielkogabarytowe śmieci mogę przywieźć sam na ul. Zamojską. Ale przecież kanapy, którą miałam zamiar wyrzucić przy okazji remontu nie zabiorę na plecy i nie zaniosę w wyznaczone miejsce! Niektórzy sąsiedzi po prostu wystawili śmieci na ulicę.

- W związku z wejściem w życie nowej ustawy śmieciowej zmieniły się zasady odbioru odpadów wielkogabarytowych - mówi Katarzyna Ciesielska, rzeczniczka MPO. - Właściciele nieruchomości otrzymają informację o nowych harmonogramie do skrzynek pocztowych

Mieszkańcy z nieruchomości przy ul. Paderewskiego 23 i 31b skarżyli się zaś, że MPO nie odbierało od nich odpadów bio. Narzekali też, że firma zadeklarowała odbiór odpadów trzy razy w tygodniu, zaś w rzeczywistości miała to robić tylko dwa razy w tygodniu.

- W nowych rejonach mogły się zdarzyć pominięcia - mówi Katarzyna Ciesielska. - Kierowcy na początku uczyli się terenu. Na ul. Paderewskiego wysłaliśmy samochód na interwencję. Bardzo przepraszamy za pominięcia, jeśli takie wystąpiły. Kierowcy cały czas odnotowują nowo wskazane miejsca. Pomyłek będzie coraz mniej.

Mieszkanka ul. Stalowej na Bałutach alarmowała nas, że od dwóch tygodni firma nie odbiera śmieci. - Upał 40 stopni, a śmieciarek, ani widu ani słychu - mówi pani Ewa. - Tylko psy rozszarpują worki, a szczury mają świetną strawę i pod okiem sanepidu ich populacja będzie się doskonale rozwijać.

- Interweniowaliśmy w tej sprawie - zapewnia Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi. - Podobnie jak w przypadku śmieci na ul. Suwalskiej 2/4 i Wielkopolskiej 82.

Podobna interwencja - w poniedziałek 29 lipca - miała być podjęta u właścicieli domków jednorodzinnych przy ul. Wdzięcznej na Chojnach. - Śmieci jak się piętrzyły od kilku dni tak się nadal piętrzą - informował nas we wtorek rano pan Bolesław z ul. Wdzięcznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śmieci nadal zalegają. Łodzianie skarżą się na firmy wywozowe - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki