Wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia w Łodzi podczas imprezy sylwestrowej.
Wyrok w sprawie pamiętnego pobicia i zabójstwa 40-letniego Roberta G. w noc sylwestrową z 2018 na 2019 rok przy ul. Niemcewicza na Górnej zapadł we wtorek w Sądzie Okręgowym w Łodzi.
Dwie kobiety, 28-letnia Agata S. i 29-letnia Ewa K., zostały skazane na rok więzienia, 38-letni Arkadiusz W. na rok i dwa miesiące, 39-letni Jacek D. na rok i sześć miesięcy i 38-letni Mariusz K. na rok i osiem miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
Z relacji Beaty G., wdowy po zabitym, która wciąż przeżywa tragedię, wynika że podczas imprezy sylwestrowej została z niej wyproszona Ewa K. Udała się ona do męża i znajomych i razem z nimi wtargnęła do mieszkania. Zaczęła się bijatyka, podczas której zostały poturbowane cztery osoby: dwie kobiety i dwóch mężczyzn.
>>>>
Wśród nich był mąż pani Beaty, który – według jej relacji – otrzymał kilka ciosów ostrym narzędziem. Ewa K. nie widziała tego momentu, ponieważ została zamknięta w jednym z pomieszczeń. Dopiero potem dowiedziała się, że ciężko ranny Robert G. trafił do szpitala Kopernika, w który zmarł tego samego dnia – w Nowy Rok.