Śmiertelne potrącenie. W Brzozie, w powiecie wieluńskim, zginął 66-letni mężczyzna

Tym razem do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze w miejscowości Brzoza. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 66-letni pieszy został potrącony przez przejeżdżającego peugeota partnera, którym kierował 27-latek.

Do zdarzenia doszło poza terenem zabudowanym, pieszy nie miał na odzieży żadnych elementów odblaskowych. W wyniku poniesionych obrażeń 66-latek poniósł śmieć na miejscu. Kierowca peugeota był trzeźwy. Okoliczności tego zdarzenia pod nadzorem prokuratora wyjaśniają policjanci z komisariatu w Białej- informuje Katarzyna Grela, rzecznik KPP w Wieluniu.

Wcześniej, 14 listopada do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Dzietrznikach, gdzie 26-latek kierujący fordem S-MAX w rejonie skrzyżowania potrącił 73-letnią kobietę przechodzącą przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. Kobieta nie miała na odzieży elementów odblaskowych. Po wypadku piesza trafiła do szpitala, gdzie niestety pomimo udzielonej jej pomocy zmarła.

6 listopada natomiast zginęła 50-letnia mieszkanka gminy Biała. Do zdarzenia doszło przed godziną 21, na drodze krajowej numer 74 w miejscowości Biała Rządowa. Kierujący samochodem audi na prostym odcinku drogi potrącił 50-letnią kobietę przechodzącą przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. Kobieta nie miała na odzieży elementów odblaskowych. Niestety w wyniku doznanych obrażeń piesza zginęła na miejscu.

To już kolejny taki tragiczny wypadek z udziałem pieszego w ostatnim czasie w naszym regionie. Policja ponownie apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o wzmożoną ostrożność i rozwagę.

Obecna aura nie sprzyja użytkownikom dróg. Wraz z coraz szybciej zapadającym zmrokiem rośnie ryzyko zdarzeń z udziałem pieszych. Pamiętajmy, że zmieniające się warunki pogodowe wymuszają zmianę techniki kierowania pojazdem i zachowanie szczególnej ostrożności. Pieszym przypominamy o obowiązku noszenia elementów odblaskowych, umieszczonych w sposób widoczny dla kierujących. Pieszy bez odblasków przechodzący przez jezdnię w miejscu nieoświetlonym, idący poboczem lub skrajem drogi jest praktycznie niewidoczny. Kierowca najczęściej nie ma wtedy szans, aby zatrzymać samochód i uniknąć wypadku- apeluje rzecznik Grela.