Upały, które nadciągnęły do regionu łódzkiego spowodowały wystąpienie w powiecie piotrkowskim smogu ozonowego, zwanego smogiem typu Los Angeles.
Powstaje on, gdy na spaliny padają promienie słoneczne. Powodują one rozpad tlenków azotu i tworzenie z nich ozonu. Zawarty w powietrzu ozon może podrażniać drogi oddechowe. Dlatego jego poziom jest badany.
Stężenie ozonu wynoszące 182 mikrogramy na metr sześcienny zanotowała w czwartek o godz. 15 stacja pomiarowa w Parzniewicach w powiecie piotrkowskim. To poziom, w którym należy ostrzec mieszkańców, że wkrótce może być przekroczony poziom alarmowy, który wynosi 240 mikrogramów na metr sześć.
Komunikat w tej sprawie wydało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi. Radzi ono dzieciom, kobietom w ciąży i osobom starszym unikania przebywania na świeżym powietrzu.
Bartłomiej Świątczak z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi uspakaja, że osoby zdrowe nie muszą się bać. - Nie jest to poziom zagrażający zdrowiu -podkreśla Świątczak. Zaznacza jednak, że smog będzie narastał dopóki nie spadnie deszcz.
Smog ozonowy powstaje częściej na prowincji niż w dużych miastach. Powoduje też straty w rolnictwie, bo uszkadza liście. - Szczególnie narażone są uprawy roślin, z których pozyskuje się liście, takie jak tytoń - wyjaśnia Świątczak.
Ale nie tylko ozon jest w upały groźny. W Radomsku do szpitala ostatnio zgłaszają się po trzy lub cztery osoby dziennie z objawami przegrzania. - Zwykle są to osoby starsze, które zapominają o tym, by podczas upału pić duże ilości płynów - mówi Przemysław Drozdek ze Szpitala Powiatowego w Radomsku.
Osoby słabsze w upały powinny zostać w domu. Przed wychodzeniem na słońce ostrzegają też dermatolodzy.
- Poparzenia słoneczne są groźne - podkreśla prof. Andrzej Kaszuba, dermatolog z Łodzi. - Im więcej poparzeń słonecznych w młodości, tym większe ryzyko zachorowania w przyszłości na raka skóry - wyjaśnia profesor.ą
Współpraca Małgorzata Kulka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?