Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smog w Łodzi. Zanieczyszczenie powietrza jest śmiertelnie groźne w czasie epidemii koronawirusa

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Stare piece węglowe powodują smog, dlatego ważna jest ich wymiana (zdjęcie ilustracyjne)
Stare piece węglowe powodują smog, dlatego ważna jest ich wymiana (zdjęcie ilustracyjne) Mariusz Kapala
Smog znów pojawił się w miastach regionu łódzkiego. We wtorek normy przekroczone były ponad ośmiokrotnie. Smog w tym roku będzie wyjątkowo zabójczy, bo przenosi koronawirusa.

We wtorek wieczorem w Łodzi i w regionie pojawił się pierwszy poważny alarm smogowy. Około godz. 22 w wielu miejscach Łodzi, a także w Zduńskiej Woli, Zgierzu Radomsku czy Tomaszowie Mazowieckim normy przekroczone były wielokrotnie. W rekordowych miejscach normy przekroczone były prawie dziewięciokrotnie!

Z danych czujników smogu sieci Airly wynika, że najgorsza sytuacja była około godz. 22. Wtedy w Radomsku przy ul. Kościowej poziom najbardziej groźnego, drobnego pyłu PM 2,5 osiągnął 885 proc. normy. Niewiele lepiej było w Łodzi. Na południu miasta przy ul. Beczkowej (między ul. Pabianicką a trasą Górną) poziom pyłu PM 2,5 osiągnął 842 proc. normy. Przy al. Politechniki w Łodzi poziom pyłu PM 2,5 przekraczał normy pięciokrotnie, w Zgierzu siedmiokrotnie, a w Zduńskiej Woli prawie ośmiokrotnie.

TOP 10 miejsc w Łodzi w których jest najgorszy smog. Ranking...

Jak wyjaśnia Marek Kwiatkowski z inicjatywy Łódź bez Smogu powodem były specyficzne warunki atmosferyczne: brak wiatru i duża wilgotność powietrza. To sprawiło, że zanieczyszczenia emitowane w Łodzi zatrzymały się nad miastem. - Gdy powietrze staje nad miastem możemy zobaczyć ile zanieczyszczeń emitujemy - mówi Kwiatkowski.

Jak podkreśla mimo lżejszych zim i mniejszego zużycia opałów problem smogu nie został rozwiązany. - Możemy liczyć na łaskę lub niełaskę pogody albo zlikwidować źródła zanieczyszczeń - mówi Marek Kwiatkowski.

Tymczasem smog ma tragiczne konsekwencje. Co roku zabija przedwcześnie około 50 tys. mieszkańców Polski i kilka tysięcy mieszkańców Łódzkiego. Ale w tym roku będzie on jeszcze bardziej zabójczy z powodu epidemii koronawirusa.

Prof. Piotr Kuna, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi podkreśla, że smog jest dla nas bardzo szkodliwy.

Zanieczyszczenie powietrza pogarsza przebieg wszystkich chorób układu oddechowego - tłumaczy prof. Piotr Kuna.

Jak podkreśla smog może też łatwo przenosić wirusa SARS-CoV-2. - Ten wirus nie może samodzielnie unosić się w powietrzu, ale jeśli osiądzie na cząsteczkach smogu, może utrzymywać się w powietrzu nawet kilka godzin - wyjaśnia prof. Kuna. Jak dodaje cięższy przebieg covidu-19 zaobserwowano na zanieczyszczonych obszarach takich jak Lombardia i Londyn, a w Polsce w Krakowie i na Śląsku.

Miasta regionu walczą ze smogiem, choć efekty na razie trudno zauważyć. W Łodzi w tym roku w Łodzi w ramach programu wymiany pieców kosztem 3 mln zł ma być zlikwidowane 837 palenisk. W ciągu czterech lat działania programu liczba zlikwidowanych palenisk sięgnie prawie 4 tys. Drugie tyle zniknie w sumie w ramach programów Mia100 Kamienic i rewitalizacji.

Walkę ze smogiem prowadzi też straż miejska, choć w tym roku z powodu epidemii kontroli jest mniej. Od września straż przeprowadziła w Łodzi 253 interwencje i nałożyła 83 mandaty, rok temu o tej porze roku było już 338 interwencji i 62 mandaty.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki