Paradoksalnie wśród zadowolonych jest co najmniej kilku polityków koalicji. Ci uważają, że nic tak nie szkodzi notowaniom PiS, jak komisja Macierewicza. W zeszłym tygodniu Stefan Niesiołowski, zamieszkały w Łodzi poseł PO z Zielonej Góry, uznał że za komisję Macierewiczowi i Kaczyńskiemu należy się wielki bukiet. Chęć obdarowania przeciwników bukietem dowodzi nie tylko, że komisja sprawia Niesiołowskiemu radość. Sugeruje też, że poseł ma węża w kieszeni, bo jak obdarzać dwóch facetów jednym bukietem?
Ponadto wśród zadowolonych jest co najmniej kilku wybitnych dziennikarzy i komentatorów. Ci z kolei radują się, że jeszcze długo będą mogli gadać-pisać o feralnej roli brzozy pułapki. Przykładów, że takie sprawy ciągną się bez końca, nie brakuje. Dość przypomnieć, że w Portugalii katastrofę lotniczą z 1980, w której zginął tamtejszy premier i minister obrony, badało dziewięć kolejnych komisji przez 32 lata. Zanosi się, że u nas też tak będzie.
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?