Radny Włodzimierz Tomaszewski zawiadomił prokuraturę, bo chce żeby sprawdziła, czy doszło do nieprawidłowości w postępowaniu dotyczącym decyzji środowiskowej dla budowy kompostowni i sortowni przy ul. Swojskiej.
- W 2012 roku prezydent Łodzi wydała środowiskową dla kompostowni przy ul. Swojskiej. Decyzja była wadliwa, bo bez zgody mieszkańców - mówi Włodzimierz Tomaszewski. - Później okazało się, że cała inwestycja ma dotyczyć przetwarzania 190 tys. to odpadów rocznie, a decyzja środowiskowa dla kompostowni dotyczyła tylko 45 tys. ton rocznie. Marszałek woj. łódzkiego, który prowadzi postępowanie dotyczące wydania pozwolenia dla całej inwestycji pytał o tę decyzję. Dowiedział się, że to decyzja dla całej inwestycji, a nie tylko dla kompostowni. Dlatego podejrzewam, że doszło do poświadczenia nieprawdy. W efekcie doszło do działania na szkodę miasta i mieszkańców.
Zdaniem radnego Włodzimierza Tomaszewskiego jeśli marszałek wyda pozwolenie dla inwestycji, to inwestor będzie mógł dyktować ceny za odbiór odpadów i zanieczyszczać środowisko. Do powietrza dostaną się szkodliwe substancje, będzie hałas i odór na kilometr, a przy wietrze nawet do 5 km.
- Odór obejmie nawet teren Manufaktury - obawia się radny Włodzimierz Tomaszewski. - Do tego dojdzie hałas i niebezpieczeństwo związane z tysiącami ciężarówek z odpadami.
Radny Włodzimierz Tomaszewski jest przekonany, że władze miasta od lat dążyły do niszczenia łódzkiego systemu gospodarowania odpadami. Zaniechały spalarni, rozbudowy sortowni, a dla inwestora ze swojskiej wybudowały drogę za 8 mln zł. Podkreśla, że marszałek nie powinien wydawać zgody inwestorowi, bo nie ma całej dokumentacji. A jeśli ma podejrzenia poświadczenia nieprawdy, to też powinien powiadomić prokuraturę.
Do informacji podanych przez Włodzimierza Tomaszewskiego odniósł się - w imieniu miasta - radny Bartosz Domaszewicz.
- To klasyczna strategia złodzieja, który krzyczy "łapać złodzieja" - mówi Bartosz Domaszewicz. - PiS zrobił z Polski światowe wysypisko śmieci. Przez 2 lata wydano 700 pozwoleń na składowanie odpadów. Nie jest problemem przetwarzanie odpadów, jak przy swojskiej, tylko ich składowanie. Jeśli chodzi o odór, to od dwóch lat nikt nie zabrał się za ustawę odorową. Widać, mafia śmieciowa ma długie ręce. Radny Tomaszewski zawiadamiał już wcześniej prokuraturę, ale nic z tego nie wynikało. Może tym razem będzie inaczej? Nie znam wszystkich dokumentów w tej sprawie, ale od tego jest prokuratura, żeby je zbadać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?