1/13
Niemal 40 lat temu Edward Gierek przyjechał na dożynki do...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Niemal 40 lat temu Edward Gierek przyjechał na dożynki do Piotrkowa Trybunalskiego. Nie była to jedyna wizyta pierwszego sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w regionie. Towarzysz Gierek często bywał również w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

2/13
Zachowało się zdjęcie z 1973 roku, które zrobiono w...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Zachowało się zdjęcie z 1973 roku, które zrobiono w miejscowości Kalinko, koło Rzgowa, gdzie znajduje się zakład uzdatniania wod pitnej płynącej do Łodzi z Zalewu Sulejowskiego. Pierwszy sekretarz PZPR razem z Piotrem Jaroszewiczem, ówczesnym premierem, trzymają w ręku szklanki i testują smak wody, która dotrze do łódzkich mieszkań. To nie była jednak pierwsza wizyta Gierka w naszym regionie.

Józef Niewiadomski, były prezydent Łodzi i I sekretarz Komitetu Łódzkiego PZPR, zapamiętał spotkanie z Gierkiem w 1971 roku, w Komitecie Łódzkim. Wtedy Edward Gierek zapowiedział budowę zbiornika w Sulejowie i drugiej nitki rurociągu doprowadzającego wodę do Łodzi.

- Brakowało jednak rur o dużym przekroju, którymi miała płynąć woda i to przez 50 km - opowiadał nam Niewia-domski. - Wtedy Gierek obiecał, że załatwi takie rury w zakładach, o ile dobrze pamiętam, w Górce Węglowej, na Śląsku.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

3/13
Łódzkie miało „gierkówkę”...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Łódzkie miało „gierkówkę”

Gierka mogli też zobaczyć mieszkańcy największego łódzkiego osiedla Retknia. Przyjechał tam, gdy do pierwszego oddanego do użytku bloku, pod nr 2, wprowadzali się lokatorzy. Był rok 1972.

- Do mieszkań nie wchodził, ale spacerował wokół bloku, wszyscy wyszli na balkony, wyglądali przez okna - tak wspomina dziś wizytę pierwszego sekretarza pan Janusz, jeden z mieszkańców osiedla. Wtedy, w 1972 roku, Gierek zaczynał dopiero swe urzędowanie jako I sekretarz PZPR. Ale już sporo obiecywał. Nic więc dziwnego, że wiele polskich dzieci biegających po podwórkach mówiło: Chcesz cukierka, idź do Gierka!

Później Gierek przyjechał do Łodzi, w połowie lat 70., gdy łódzkie włókniarki i włókniarze domagali się podwyżek płac. Odwiedził zakład na Teofilowie.

- Do zamknięcia budżetu brakowało 20-40 mld zł - wspominał Niewiadomski. - Przemysł lekki zobowiązał się do dodatkowej produkcji, żeby uzupełnić dziurę w budżecie. A włókniarki miały dostać podwyżkę

Edward Gierek odwiedził kilka łódzkich zakładów, m.in. Fabrykę Dywanów „Dywilan”. Zachowały się też pamiątkowe zdjęcia Gierka z wizyty na trasie W-Z w Łodzi.

Niewiadomski wie, że niektórzy ze zdziwieniem przyjmą jego słowa, ale czasy Gierka były najlepszymi latami dla Łodzi. W 1971 roku, kiedy w mieście zaczęły się strajki włókniarek, do miasta przyjechało niemal całe biuro polityczne PZPR, ale bez Gierka.

- Wtedy to uchwalono program dla Łodzi, powołano partyjno-rządowy zespół, który miał się tym zająć - mówił nam Józef Niewiadomski. - Na jego czele stanął Eugeniusz Szyr.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

4/13
Efektem tego programu było wybudowanie w Łodzi 54 nowych...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Efektem tego programu było wybudowanie w Łodzi 54 nowych zakładów pracy i modernizacja 140.

- Zaczęło się od wybudowania przy ul. Wróblewskiego fabryki produkującej urządzenia do klimatyzacji i wentylacji - dodaje Niewiadomski. - Za czasów Gierka wybudowano 100 tys. mieszkań w Łodzi. Krytykuje się, że są z wielkiej płyty, na radzieckiej licencji. Ale tę technologię Rosjanie ściągnęli z zachodu. Myśmy w Łodzi wybudowali duńską fabrykę domów.

Wiele osób podkreśla, że gierkowski dobrobyt wynika z życia na kredyt. Dopiero niedawno spłacono zaciągnięty w czasach Edwarda Gierka dług sięgający 206 mln dolarów.

- Tak, tylko my później ratowaliśmy gospodarkę sprzedając i prywatyzując to, co wybudowano za czasów Gierka - uważa Niewiadomski.

Z naszym regionem Gierka łączy słynna „gierkówka”, dwupasmowa droga łącząca Warszawę z Katowicami, a przebiegająca przez województwo łódzkie (teraz w jej śladzie trwa budowa autostrady A1). Pierwszy sekretarz jeździł nią do swej rezydencji w Konewce koło Spały. Rezydencję w Konewce zbudowano między 1972 i 1973 r. Stanęła w 120 hektarowym lesie, który otoczono drutem kolczastym. Na rezydencję składało się kilka budynków zbudowanych, jak mówią dziś niektórzy, w stylu określanym jako pseudozakopiański. Ustawione były tak, że na ich podwórzu urządzono ogród, a w nim trawniki, krzewy, sadzawkę z fontanną. W pobliżu był sad oraz staw z wyspą. Ta rezydencja Gierka była jedną z najbardziej tajemniczych budowli w okolicy. Plotkowano, że pod nią są bunkry i tunele prowadzące do stacjonującej w pobliżu jednostki wojskowej. A na ścianach sypialni Gierka miały wisieć obrazy Kossaka. W 1981 roku kancelaria rządu przekazał ją w użytkowanie Polskim Liniom Lotniczym LOT. Urządzono tam ośrodek wczasowo-kolonijny. Ale LOT nie przedłużył umowy dzierżawnej gruntu z Lasami Państwowymi, zalegał z płatnościami za gaz i wodę. Dawną rezydencję przejęło Centrum Obsługi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Przez pewien czas ochraniano ją. Później odcięto wodę i prąd. Budynki zdewastowano. Ruiny danej willi Gierka rozebrano i posadzono tam las.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

NOWE
25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

Historyczny awans AKS SMS Hacom Łódź do półfinału Pucharu Polski. Zdjęcia

Historyczny awans AKS SMS Hacom Łódź do półfinału Pucharu Polski. Zdjęcia

Nowa Kia Sorento. SUV w wersji 6- lub 7-miejscowej. Także z mocnym Dieslem!

Nowa Kia Sorento. SUV w wersji 6- lub 7-miejscowej. Także z mocnym Dieslem!

Zobacz również

„Piłkarskie Orły”. Widzew, Ruch na Stadionie Śląskim, gole i kibice

„Piłkarskie Orły”. Widzew, Ruch na Stadionie Śląskim, gole i kibice

Nowa Kia Sorento. SUV w wersji 6- lub 7-miejscowej. Także z mocnym Dieslem!

Nowa Kia Sorento. SUV w wersji 6- lub 7-miejscowej. Także z mocnym Dieslem!