Zagrożone placówki broniły się osiągnięciami, znanymi współpracownikami (Gimnazjum nr 40 przywołało ks. Michała Misiaka, który wyciąga trudno młodzież z bram) i patronami - uczniowie XXIII LO w pewnym momencie konsultacji wyciągnęli gitarę i przy jej akompaniamencie zaśpiewali pieśń o ks. prof.Józefie Tischnerze będącą hymnem wszystkich szkół, które przyjęły za patrona tego poetę.
Ogółem na zaproszenie magistratu przybyło ok. 200 łodzian. Reprezentowali przede wszystkim dwie podstawówki, których władze miasta chcą się pozbyć (czyli przekazać w ręce podmiotów zewnętrznych), gimnazja (cztery mają zniknąć w wyniku połączeń) oraz cztery licea (dwa z nich mają przeprowadzić się do innych szkół tego typu i działać pod jednym dachem z zachowaniem autonomii.
Gorąco zrobiło się już na początku - gdy moderatorzy ogłosili, że czas omawiania jednej szkoły nie może przekroczyć 13-14 minut. - Bóg zapłacać, że aż tyle! - zakrzyknął Piotr Wojtczak, historyk z XXXV LO (szkoła ma zostać przeniesiona do budynku XXX LO). To Wojtczak porównywał wczorajsze konsultacje do gierkowskich, przekonywał też, że między uczniami może dojść do "ustawek" - jedni kibicują bowiem Widzewowi, a drudzy - ŁKS.
Niespodziankę przygotowali obrońcy SP nr 61 (ma być wygaszana i przekazana podmiotowi zewnętrznemu, bo połowa dzieci jest ze Zgierza). Na ekranie nad salą wyświetliła się treść listu sprzed roku, w którym Hanna Zdanowska i Krzysztof Piątkowski dziękują SP nr 61 za "wysoką jakość kształcenia".
Druga część konsultacji odbędzie się w czwartek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?