Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

spodnie opadają!

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk archiwum
Kiedyś mieszkałem koło pijalni piwa. Od wiosny do jesieni piwo było pite głównie na świeżym powietrzu, w związku z czym na chodniku bywało ciasno. Panowie (niekiedy panie także) zasiadali na krawężniku, żeby wygodniej wysączyć kolejny kufelek.

Charakterystyczne, że przez lata w pobliżu pijalni nie było żadnej awantury. Nawet kiedy wokół kłębił się tłum, każdy mógł swobodnie przejść. Piwosze ustępowali miejsca zawczasu. Specjalnymi względami cieszyły się kobiety, którym panowie z kuflami kłaniali się ze szczególną atencją.

Rzecz jasna, klientami pijalni byli ludzie, którzy nie wywodzili się z wyższych sfer, zwanych dzisiaj elitami. Od pewnego czasu domyślam się, że prawdopodobnie tylko dzięki temu panowała tam spokojna i kulturalna atmosfera, bez cienia agresji. Owszem, od czasu do czasu poleciało w przestrzeń "mięso", ale w tylko charakterze emocjonalnego wzmocnienia wypowiedzi.

Opisałem nieistniejącą już pijalnię nie bez przyczyny. SLD - trzeba uczciwie przyznać - jedna z kulturalniejszych, obok PSL, polskich partii politycznych, przekazała wczoraj Komisji Etyki Poselskiej opracowaną na własne potrzeby Kartę standardów politycznych. Karta jest spisem zasad, którymi powinni kierować się politycy. Inaczej rzecz ujmując, jest to polityczny savoir-vivre, czyli nauka, jak ma się zachowywać polityk. Na przykład, ma być uczciwy i rzetelny, czyli nie powinien kraść, brać łapówek i uczestniczyć w innych przekrętach. Że ma dotrzymywać obietnic przedwyborczych, działać jawnie i bezinteresownie, sprzeciwiać się nepotyzmowi, czyli mówiąc po polsku - nie załatwiać fuch rodzinie i kolesiom. Ponadto polityk powinien przestrzegać konstytucji!

Czytam ten zbiór zasad i zastanawiam się, co za ludzie trafiają do polskiej polityki, że trzeba im pisać, na czym polega elementarna uczciwość? Debile z puszczy, którym nikt za młodu nie wpoił elementarnych zasad, wynikających z dekalogu? Ręce opadają! I, jak mawiał M.F. Rakowski - spodnie także, kiedy się na to wszystko patrzy! No, przecież wstawiłbym do Sejmu i Senatu tych wszystkich kolesi z "mojej" pijalni i bez czytania jakiejś Karty standardów politycznych, wiedzieliby, że mają być uczciwi, że nie wolno szczuć ludzi na siebie. Krótko mówiąc, że w polityce, jak w życiu, trzeba być człowiekiem.
Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki