Spółdzielnie kupują grunty [SPRAWDŹ, GDZIE!]

- Od 1 października 2012 r. do 30 września 2013 r. będę ponosił nową, dodatkową opłatę za mieszkanie - mówi lokator Spółdzielni Mieszkaniowej Zagrodniki, mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Wyspiańskiego. - Będę płacił 0,77 zł od metra kwadratowego mieszkania. Wiem, że spółdzielnia wykupuje od gminy Łódź grunt pod moim blokiem i muszę ponieść koszty mojego udziału w gruncie. Mój udział w użytkowaniu wieczystym przekształci się we własność.

Nieruchomości pod swoimi blokami kupią też SM Ogniwo, SM Chojny, SM Żubardz i SM im. Chrobrego.

- Jeszcze tylko w tym roku spółdzielnie mogą skorzystać z 98-procentowej bonifikaty na wykup nieruchomości od miasta - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi. - Ulgi będą dotyczyły również spraw wszczętych i nie zakończonych w 2012 r.

W przyszłym roku bonifikata zmaleje do 90 proc. Od 2014 r. ulgi na wykup gruntów dla spółdzielni i wspólnot będą malały, z roku na rok o 10 proc. Aż osiągną poziom 50 proc.

- Dziś spółdzielnia zapłaci za wykup jedynie 2 proc. wartości nieruchomości - dodaje Marcin Masłowski. - Wygląda to w następujący sposób. Wartość gruntów użytkowanych przez jedną ze spółdzielni wynosi 5,7 mln zł. Wartość użytkowania wieczystego tego terenu to 3,7 mln zł. Odejmujemy wartość użytkowania od wartości gruntu i zostaje nam 2 mln zł. I dopiero od tych 2 mln zł liczymy 2 proc. W sumie spółdzielnia zapłaci więc ok. 40 tys. zł.

SM Chojny kupi od miasta grunty pod trzema blokami przy ul. Zagranicznej oraz pod dwoma przy ul. Kongresowej. Nieruchomości są warte ponad 5 mln zł netto.

- Do miasta złożyliśmy około 20 wniosków o przekształcenie - mówi Wiesław Kowalski, prezes SM Chojny. - Braliśmy pod uwagę atrakcyjne bonifikaty oraz to, że ulgi będą coraz mniejsze. Ale to przede wszystkim nasi mieszkańcy wnioskowali o wykup. W naszej spółdzielni lokatorzy wniosą jednorazowe opłaty za wykup. Będą to kwoty od około 100 do 300 zł na mieszkanie.

Lech Nasalski, prezes SM Żubardź twierdzi, że sprawy własności są porządkowane w tej spółdzielni od kilku lat.

- Spółdzielcy wolą własność niż użytkowanie wieczyste - dodaje prezes Lech Nasalski. - Mamy wykupione już blisko 70 proc. gruntów pod blokami. Teraz kupimy nieruchomości pod pięcioma kolejnymi budynkami. Rzeczoznawca wyliczył nam, że metr kwadratowy na naszym terenie jest wart około 500 zł. My zapłacimy 2 proc. wartości gruntu. Nasi mieszkańcy już płacą na wykup terenu - 50 groszy lub 1 zł od metra kwadratowego lokalu. Jak długo? Aż do wykupienia gruntu pod swoją nieruchomością.

Jan Królak, prezes SM im. Chrobrego twierdzi, że jego spółdzielnia półtora roku czekała na możliwość wykupu od miasta około hektara gruntów pod ośmioma nieruchomościami.