Sportowiec Roku 2022. 6. Elwir Karimov. Gdy był mały, wszyscy go bili. Teraz on wygrywa w ringu

Po naszej gali wręczenia nagród, na Facebooku szkoły MSMS Edukacja i sport znalazł się taki wpis: Ależ jesteśmy dumni❣ Elwir Karimov - nasz uczeń i zawodnik naszego klubu UKS Victoria otrzymał wyróżnienie w Plebiscycie „Sportowiec Roku 2022”. Nie możemy pominąć faktu, że Elwir zasiadł wśród takich gwiazd, jak Mateusz Bieniek, Bartłomiej Pawłowski i Zuzanna Górecka. Brawo. Życzymy kolejnych sukcesów. Gratulujemy również trenerom, którzy na co dzień prowadzą bokserskie szkolenie
Elwir w pełni zasłużył na to wyróżnienie, bo pokonał wszystkich.

- Nie mam dla niego przeciwników - mówił trener Elwira Bogdan Szuba. - Jak gdzieś pojadę w Polskę, to albo muszę się godzić na przeciwników kategorię wyżej, albo wracamy, bo zawodnicy odmawiają skrzyżowania rękawic z Elwirem.

Jak trafił do Międzynarodowej Szkoły Mistrzostwa Sportowego Edukacja i sport? - Zobaczyłem ogłoszenie na Facebooku i tata powiedział od razu: jedziesz tam, właśnie do Łodzi - wspomina Elwir.

Azir Karimow, tata Elvira, wspomina: - Jak Elvir był mały, to go wszyscy bili i zaczął treningi w wieku 6 lat. Teraz ma już 18 lat i wygrywa walki w ringu. Ja jestem pięć lat w Polsce. Bardzo mi się tutaj podoba. Ściągnąłem syna do siebie. Trenował boks w Gruzji, był w kadrach, ale w Polsce też dobrze się czuje. Chciałbym, aby z polską flagą Elwir zdobył medale na mistrzostwach świata czy igrzyskach olimpijskich.

- Tata dla mnie jest ważny - dodał Elvir. - Muszę dla niego trenować więcej, wygrywać. Jak widzę zadowolenie w jego oczach, to jest OK.

- Elwir jest niewygodnym przeciwnikiem dla wielu, bo walczy z odwrotnej pozycji, jest mańkutem, czyli ma wysuniętą prawą rękę - opowiada trener Bogdan Szuba. - Jest bardzo szybki, ważny 57 kg - 60 kg. Jego domeną jest szybkość. Wiem, że miał propozycje z innych klubów z Polski, ale on chce zostać w Łodzi. Dobrze się czuje i w szkole, i w klubie. Ma wielu kolegów. Będę robił wszystko, aby dostał obywatelstwo polskie, bo bez tego nie może wystartować w mistrzostwach naszego kraju. A to jest warunek by pojechać na mistrzostwa świata czy igrzyska.

Opowiada trener Bogdan Szuba. - To dobrej klasy zawodnik, więc do końca trzeciej rundy werdykt mógł iść w każdą stronę, bo walka wyrównana. Dzięki ogromnej determinacji i umiejętności skracania dystansu prowadzenia walki na wysokim pressingu Elwir wygrał nie jednogłośną decyzją sędziów 2:1. To ogromne doświadczenie dla mojego zawodnika wygrać z przeciwnikiem takiego formatu jak Mike Drużga. Szykujemy się do kolejnych startów w boksie Olimpijskim.