W poniedziałek, po dwóch miesiącach zamknięcia z powodu epidemii, ponownie zaczęły przyjmować klientów łódzkie puby i restauracje. Choć normalnie w poniedziałek w tej branży frekwencja jest niewielka, to wczoraj obsługa lokali miała sporo pracy...

Czytaj więcej na następnej stronie

W godzinach popołudniowych i wieczornych w lokalach z ogródkami gastronomicznymi panował spory ruch. Większość klientów siedziała przy stolikach popijając piwo lub inne wyskokowe trunki w grupach 3,4-osobowych. W przeciwieństwie do obsługi lokali, goście nie zasłaniali twarzy maseczkami.


ZOBACZ ZDJĘCIA