18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa ks. Bochyńskiego. Nowe zawiadomienie do piotrkowskiej prokuratury

Karolina Wojna
ks. Ireneusz Bochyński
ks. Ireneusz Bochyński Dariusz Śmigielski/archiwum Dziennika Łódzkiego
Prokuratura w Warszawie zajmie się sprawą doniesienia na poseł Elżbietę Radziszewską, której obrońcy ks. Ireneusza Bochyńskiego zarzucają pomówienie. Tymczasem wczoraj do prokuratury w Piotrkowie wpłynęło kolejne doniesienie dotyczące duchownego.

Piotrkowska prokuratura pozbywa się doniesienia na posłankę, bo słowa, których doniesienie dotyczy, padły w Warszawie.

Doniesienie dotyczy wywiadu telewizyjnego dla stacji TVN24, w którym poseł Radziszewska powiedziała, że docierają do niej sygnały o tym, że ksiądz Bochyński mógł sam dopuścić się czynów pedofilskich.

Doniesienie na poseł Elżbietę Radziszewską złożyła grupa mieszkańców Piotrkowa, obrońców ks. Ireneusza Bochyńskiego, którzy zarzucają posłance pomówienie duchownego. W zawiadomieniu podniesiona jest też kwestia niedopełnienia przez poseł Radziszewską obowiązków - zdaniem zawiadamiających, jeżeli Elżbieta Radziszewska ma wiedzę na temat niedozwolonych czynów popełnionych przez księdza, powinna to zgłosić w prokuraturze, a nie w telewizji.

Tymczasem we wtorek do prokuratury w Piotrkowie wpłynęło kolejne doniesienie w sprawie ks. Bochyńskiego, który w wywiadzie dla "Tygodnia Trybunalskiego" powiedział m.in., "mamy i dzieci 10-letnie, trochę starsze i znam przypadki, gdzie ich życie intymne potrzebowało wcześniejszego zaspokojenia. Same dzieci "wchodziły" do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym. I to był wybór dziecka".

Zdaniem składającego doniesienie mieszkańca Torunia ksiądz Bochyński tymi słowami propaguje pedofilię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki