Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzątał miasto bez umowy i pieniędzy?

Alicja Zboińska
Pan Sebastian sprzątał ul. Franciszkańską
Pan Sebastian sprzątał ul. Franciszkańską Krzysztof Szymczak
- Trzy tygodnie sprzątałem ulicę Franciszkańską, pracowałem jak należy, a nie dostałem umowy o pracę i firma nie wypłaciła mi pieniędzy - żali się były już pracownik firmy Soft z Łodzi. Mężczyzna złożył skargę do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi. Były pracodawca problemu nie widzi.

Pan Sebastian pracę rozpoczął 7 listopada. Dowiedział się, że za metr kwadratowy uprzątniętej ulicy, czyli grabienie liści, zamiatanie śmieci dostanie 10 gr. Wyliczył sobie, że za 11,5 tys. metrów otrzyma 1150 zł.

- Na początku miałem mnóstwo pracy, teren był bardzo zaniedbany - mówi pan Sebastian. - Pracowałem po 10 godzin dziennie. Od początku upominałem się o umowę, w końcu firma działa na zlecenie Urzędu Miasta, ciągle dostawałem obietnicę, że umowa zaraz zostanie ze mną podpisana. Tak się jednak nie stało. W końcu bez podania powodu oznajmiono mi, że zostałem zwolniony. Pieniędzy za pracę nie dostałem, złożyłem skargę do inspekcji pracy.

Zbigniew Poczekaj, współwłaściciel firmy Soft zaprzecza tym doniesieniom.

- Nikt nie pracuje bez umowy, a pensje są wypłacane - deklaruje Zbigniew Poczekaj. - Ludzie mówią różne rzeczy, ja nie widzę żadnych problemów.

O problemach pana Sebastiana w łódzkim magistracie nikt nic nie wiedział.

- Firma Soft uczestniczyła w przetargu na utrzymanie bieżące terenów gminnych w okresie listopad i grudzień 2011 roku - czytamy w oświadczeniu przygotowanym przez Marcina Masłowskiego, zastępcę rzecznika prezydenta Łodzi. - Urząd Miasta Łodzi nie jest w takim sporze stroną, gdyż nie wymaga od oferentów złożenia dokumentów dotyczących zatrudnienia pracowników. Oczywiście zatrudnienie "na czarno" jest wykroczeniem przeciwko prawom pracowniczym i Państwowa Inspekcja Pracy zapewne podejmie wszystkie kroki w tej sprawie przewidziane prawem.

Kamil Kałużny, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi przypomina, że osoby, które nie otrzymały umowy o pracę i nie zostały zgłoszone do ubezpieczenia społecznego mogą złożyć skargę do inspekcji.

- Ewentualne czynności wyjaśniające w zakresie nielegalnego zatrudnienia mogą zostać podjęte przez Państwową Inspekcję Pracy, jeśli skarżący podadzą dokładne dane pracodawcy oraz dokładne dane dotyczące aktualnego miejsca wykonywania pracy - informuje Kamil Kałużny.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki