Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadionu przy al. Unii nie ma, ale Łódź musi zapłacić podwykonawcy!

Paweł Hochstim, Jolanta Baranowska
Stary stadion ŁKS będzie służył jeszcze przynajmniej przez szesnaście miesięcy. Później ma powstać nowy obiekt
Stary stadion ŁKS będzie służył jeszcze przynajmniej przez szesnaście miesięcy. Później ma powstać nowy obiekt Krzysztof Szymczak/archiwum
Łódź musi zapłacić blisko 29 tysięcy złotych podwykonawcy na budowie stadionu miejskiego przy al. Unii. - Miasto wniesie sprzeciw do tego postanowienia sądu - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi.

Kilkanaście tygodni temu opisaliśmy historię niewielkiej firmy z Podkarpacia, której właścicielem jest Christian Schmeissner. Firma została wynajęta do wycięcia części drzew i usunięcia korzeni w miejscu, gdzie miał stanąć stadion. Ale budowa szybko się skończyła, bo główny wykonawca - Budus - ogłosił upadłość. Schmeissner swoją pracę jednak zdążył wykonać, ale pieniędzy się nie doczekał.

- Otrzymaliśmy pismo od urzędu miasta, w którym dowiedzieliśmy się, że nasze prace nie były "robotami", a "usługą". Z tego powodu odmówiono nam zapłaty - mówi Beata Schmeissner, pełnomocnik właściciela firmy z Podkarpacia.

Christian Schmeissner złożył więc pozew do sądu, który na początku czerwca wydał wyrok. Miasto ma zapłacić podwykonawcy 25.247,14 zł z odsetkami za wykonaną pracę, 2.417 zł kosztów adwokata, 315,75 zł opłaty sądowej oraz 947,25 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu. W sumie 28.927,14 zł.

Magistrat zapowiada złożenie odwołania od decyzji sądu. Za kilka miesięcy zapadnie prawomocny wyrok.

Wiadomo już, że stadion miejski przy al. Unii nie powstanie, ale miasto planuje, że powstanie tam centrum sportowe, które obejmie m.in. boisko z jedną trybuną, boiska treningowe i halę sportową. Przetarg już został ogłoszony, a oferty można składać do 25 lipca. Jeśli wszystko pójdzie po myśli władz Łodzi, we wrześniu zostanie podpisana umowa z wykonawcą.

Obiekt ma powstać w terminie szesnastu miesięcy od podpisania umowy, choć urzędnicy przekonują, że hala, która jest potrzebna do przeprowadzenia przyszłorocznych mistrzostw świata siatkarzy zostanie wybudowana wcześniej. W ogłoszeniu przetargowym nie ma jednak o tym mowy. Hala ma pomieścić minimum 3000 widzów, natomiast trybuna przy boisku, na którym swoje mecze mają rozgrywać przede wszystkim piłkarze ŁKS i rugbiści Budowlanych, musi mieć przynajmniej 5700 miejsc. Co ciekawe, choć hala ma pełnić funkcję sali rozgrzewkowej, nie zaplanowano łącznika pomiędzy obydwiema halami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki