Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Bielecki, rektor PŁ: Otwieramy młodym nowe perspektywy

Paweł Patora
Stanisław Bielecki
Stanisław Bielecki Grzegorz Gałasiński
Z prof. Stanisławem Bieleckim, rektorem Politechniki Łódzkiej, o dorobku i perspektywach tej uczelni rozmawia Paweł Patora

W maju Politechnika Łódzka skończy 70 lat. Dla profesora jest to wiek emerytalny. Dla uczelni - jeszcze wiek wzrostu i rozwoju. Jednak z okazji jubileuszu warto chyba spojrzeć wstecz, na dotychczasowy dorobek politechniki. Co było w nim najistotniejsze?
Minione lata były nasycone taką liczbą wydarzeń politycznych, ekonomicznych, przełomów technologicznych, że można by nimi obdzielić nawet i 200 lat. Dziś ważne dla nas jest to, że mimo startu w trudnych warunkach, uczelnia szybko rozwijała się i osiągnęła już dobry poziom europejski. Od kilku lat zajmujemy czwarte miejsce wśród polskich uczelni technicznych. Politechnika Łódzka od dawna jest też ważnym partnerem dla miasta i regionu. Nasi inżynierowie, a wykształciliśmy już prawie 100 tysięcy absolwentów, tworzyli i rozwijali przemysł w Łodzi, ale też w innych ośrodkach w kraju i za granicą, o czym świadczą ich kariery i sukcesy zawodowe, które z uwagą i satysfakcją obserwujemy.

Czy mógłby Pan wymienić najważniejsze osiągnięcia naukowe powstałe na Politechnice Łódzkiej w minionym 70-leciu?
Trudno przyłożyć jedną miarę do osiągnięć współczesnych i tych z lat 50. ubiegłego wieku. Na przykład zaprojektowanie na PŁ samochodu marki Star to było wielkie osiągnięcie, a teraz samochód ten nadaje się do muzeum techniki. Przemysł włókienniczy przez całe dziesięciolecia szybko się rozwijał dzięki ciągłej modernizacji maszyn i technologii, które rodziły się na Politechnice Łódzkiej na jedynym w Polsce Wydziale Włókienniczym. Obecnie żyjemy w całkowicie odmiennej rzeczywistości gospodarczej. Kluczem do rozwoju jest dzisiaj współpraca w skali świata, a nie samowystarczalność, jak to niegdyś bywało. Rodzi się nowoczesne włókiennictwo znajdujące zastosowanie w wielu dziedzinach współczesnego życia. Podobnie przemysł włókien sztucznych i chemiczny. Na Politechnice Łódzkiej na jedynym w kraju Wydziale Chemii Spożywczej już ponad pół wieku temu prowadzono badania dotyczące biogospodarki, której znaczenie dopiero teraz zostało powszechnie docenione. Tutaj powstawały kluczowe opracowania dla cukrownictwa, browarnictwa, papiernictwa czy przemysłu elektrotechnicznego i innych.

Jak ocenia Pan dzisiejszą współpracę z przemysłem?
Odbywa się ona na wielu płaszczyznach: w badaniach naukowych, sprzedaży własności intelektualnej, współfinansowanych projektach wdrożeniowych, ale także w obszarze kształcenia studentów, budowaniu kompetencji absolwentów, studiach podyplomowych, itp. Doszliśmy do takiego etapu, że obie strony, a więc uczelnia i biznes, nie mogą już bez siebie żyć. To jest już codzienne i coraz bardziej efektywne współdziałanie. Wystarczy powiedzieć, że w ubiegłym roku Politechnika Łódzka zajęła drugie miejsce wśród polskich uczelni pod względem liczby sprzedanych licencji. W naszych zespołach badawczych realizowanych jest 450 projektów z 230 partnerami biznesowymi. Doceniają nas i polskie firmy, i zagraniczne koncerny. Prowadzimy wspólne prace badawcze, będące w głównym nurcie światowych badań. Razem konstruujemy też programy kształcenia, a specjaliści z przemysłu przekazują swą wiedzę i umiejętności studentom. Współpraca z biznesem owocuje wyposażaniem przez naszych partnerów pracowni i laboratoriów uczelni w nowoczesny sprzęt i aparaturę.

Jednak gros nowoczesnych laboratoriów i obiektów dydaktycznych powstaje chyba za pieniądze z innych źródeł...
Od 70 lat Politechnika Łódzka ciągle się rozwija, i to zwykle w szybkim tempie. W ostatnich latach nowe inwestycje są z reguły współfinansowane z funduszy unijnych. Kosztem 54 mln zł powstała Fabryka Inżynierów XXI wieku, a za blisko 40 mln zł zostało zbudowane Centrum Technologii Informatycznych. Ponad 40 mln zł - to koszt rewitalizacji budynków dla Wydziału Fizyki Technicznej, Informatyki i Matematyki Stosowanej. 51 mln zł ma kosztować powstający gmach Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska. Rozpoczęto też pierwszy etap budowy Łódzkiego Akademickiego Centrum Sportowo-Dydaktycznego. Ta inwestycja, warta ponad 120 mln zł, będzie służyła nie tylko miastu i regionowi, ale także sportom wodnym w całym kraju. Podniesie też atrakcyjność studiowania na naszej uczelni, budując naszą przewagę konkurencyjną.

Co jeszcze czynią władze uczelni, aby - wobec wieloletniego niżu demograficznego - nie ubywało studiującej na politechnice młodzieży?
Otwieramy dla młodych ludzi zupełnie nowe perspektywy. Staramy się przygotowywać ich do poruszania się na lokalnym rynku pracy i w globalnym świecie. Pokazujemy im, jak pracować w środowisku wielokulturowym. Stąd prawie 350 umów w ramach programu wymiany studentów Erasmus +. Co roku przyjeżdża do nas około tysiąca studentów zagranicznych i niemal 600 naszych studentów wyjeżdża kształcić się w innych krajach. Z wieloma uczelniami zawarliśmy umowy o podwójnych dyplomach. Po to, by młodzi ludzie studia na Politechnice Łódzkiej uznali za pożyteczne i atrakcyjne, rozszerzamy naszą ofertę edukacyjną o nowe kierunki studiów oraz innowacyjne metody kształcenia.
Jakich nowości mogą zatem spodziewać się absolwenci szkół ponadgimnazjalnych?
Mamy już siedem kierunków międzywydziałowych. Są to: inżynieria biochemiczna, transport, inżynieria bezpieczeństwa pracy, energetyka, gospodarka przestrzenna, logistyka, inżynieria biomedyczna i towaroznawstwo. Ale w ofercie są również kierunki międzyuczelniane. Wkrótce będziemy mieli pierwszych absolwentów chemii budowlanej, kierunku prowadzonego wspólnie z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie i Politechniką Gdańską. Podpisaliśmy już umowę z Wojskową Akademią Techniczną i Uniwersytetem Adama Mickiewicza w Poznaniu, której efektem będzie kształcenie na naszych trzech uczelniach specjalistów od chemii i materiałów specjalnego przeznaczenia. W przygotowaniu są kolejne kierunki międzyuczelniane: inżynieria kosmiczna i biogospodarka. Wśród nowych metod kształcenia warto wymienić PBL, czyli Problem Based Learning - nauczanie poprzez rozwiązywanie problemów. Wprowadziliśmy też program o sympatycznym skrócie KISS, który oznacza Krótką Indywidualną Ścieżkę Studiowania, przeznaczoną dla najzdolniejszych studentów. Ma ona uprościć im studia, co nie oznacza zmniejszenia wymagań (wręcz przeciwnie - są wyższe od przeciętnych), ale danie im swobody wyboru treści kształcenia i stworzenie jak najlepszych warunków indywidualnego rozwoju. Ponadto realizujemy kształcenie wyjątkową w Polsce, innowacyjną metodą Design Thinking, oznaczającą zmianę filozofii kształcenia. Chodzi o znajdowanie innowacyjnych rozwiązań ukierunkowanych na odbiorcę, poprzez pracę zespołową z ekspertami różnych dziedzin i uczenie się przez wyciąganie wniosków z porażek. Realizacja tej metody wymaga zupełnie innego prowadzenia procesu dydaktycznego, ale też specjalnie do tego celu przystosowanej przestrzeni.

PŁ to nie tylko instytucja naukowa i szkoła inżynierów, ale też ośrodek kulturotwórczy. Które inicjatywy z tego zakresu były najbardziej udane?
Obcując na co dzień z techniką i technologią odczuwamy szczególną potrzebę humanizacji zawodu inżyniera i badacza. Do pierwszych inicjatyw w tym zakresie należy utworzony w 1992 roku salon muzyczny, w którym do tej pory odbyło się prawie 550 koncertów z cyklu "Muzyka na Politechnice". Sukcesy w kraju i poza granicami odnosi Akademicki Chór Politechniki Łódzkiej. Od 40 lat niesłabnącym powodzeniem cieszy się organizowany na naszej uczelni Ogólnopolski Studencki Przegląd Piosenki Turystycznej YAPA, a od prawie 56 lat nadaje audycje Studenckie Radio "Żak". Mamy też "Czwartkowe Forum Kultury", liczne galerie plastyczne, orkiestrę, a od niedawna "Przedsionek literacki". Nie bez znaczenia dla kulturotwórczej roli naszej uczelni w Łodzi i regionie są inicjatywy służące praktycznej realizacji idei nauczania przez całe życie, takie jak cieszące się powodzeniem - Uniwersytet Trzeciego Wieku, Łódzki Uniwersytet Dziecięcy, Publiczne Liceum PŁ i Gimnazjum Politechniki Łódzkiej.

W jaki sposób łódzka uczelnia techniczna będzie obchodziła swoje 70-lecie?
Obchody jubileuszowe już trwają. Między innymi organizujemy konferencje naukowe, podczas których podsumowujemy dorobek, ale nie koncentrujemy się tylko na tym co było, lecz także tworzymy wizję przyszłości, tej bliskiej i bardziej odległej, gdyż celem podsumowań, których dokonujemy przy okazji 70-lecia, jest wytyczenie drogi ku przyszłości. Na przełomie maja i czerwca odbędzie się też kilka wydarzeń szczególnych, takich jak uroczyste posiedzenie Senatu PŁ, podczas którego zostanie wręczony doktorat honoris causa współpracującemu z naszą uczelnią prof. Ariehowi Warshelowi - chemikowi i biofizykowi z University of Southern California w USA, nobliście z 2013 roku. Przyjęcie tego honorowego tytułu przez uczonego tej miary stanowi jeden z namacalnych dowodów na to, że jesteśmy uczelnią rozpoznawalną w świecie. W Łodzi odbędą się też: Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, wspólna rocznicowa uroczystość Łodzi akademickiej, piknik w Manufakturze, itd. Jubileusz jest też dla nas okazją do zaprezentowania dorobku Politechniki Łódzkiej poprzez cykl publikacji "Innowacje, przyszłość, technologie" oraz konkurs pod nazwą "Nauka się oPŁaca".

Rozmawiał Paweł Patora

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki