Codziennie i od święta
Aerial hoop wywodzą się ze szkoły cyrkowej, a w fitness klubach pojawiły się jako rekwizyt. Sport siłowy, który łączy elementy akrobatyki, gimnastyki i tańca – tak najkrócej można scharakteryzować te zajęcia. Są widowiskowe i dają paniom nieograniczoną możliwość tworzenia figur i układów.
- Koła cyrkowe są atrakcyjne, bo nie każdy na zajęciach może wisieć w powietrzu, uprawiać coś czego inni nie znają – mówi o tym przyciąga łodzianki na te konkretnie ćwiczenia Klaudia Zając, instruktorka. Sama zainteresowała się tą dziedziną fitnessu gdy znudziły się jej ćwiczenia na siłowni. - Szukałam czegoś innego, czego nikt w moim środowisku nie ćwiczył. Zaczęłam przygodę z pole dance, a następnie z kołem cyrkowym. Dziś ćwiczę na poziomie instruktorskim, biorę udział w konkursach, pokazach…
W Lejdis ćwiczy około 100 pań. Są wśród nich takie, które dzień bez zajęć w powietrzu uważają za stracony i takie, które zaglądają do klubu dwa razy w tygodniu. Wbrew niektórym wyobrażeniom nie wszystkie mają „naście” lat, są baletnicami lub akrobatkami. Akurat w tej ostatniej grupie jest 20-letnia Marta, która przez wiele lat trenowała akrobatykę i codziennie doskonali swoje umiejętności na kołach.
Ale ćwiczą też kobiety, które ten rodzaj aktywności traktują rekreacyjnie i nie mają ambicji aby wykonywać w powietrzu szpagaty i skomplikowane układy. Choć na zajęciach najwięcej jest studentek, to przychodzą również łodzianki znacznie od nich starsze.
- Bardzo dużo pań jest na poziomie zaawansowanym i średnio zaawansowanym – dodaje instruktorka.
O balsamie lepiej zapomnij
Na pewno jest to sport wymagający i nim zrobimy przewrót w kole zawieszonym dwa metry nad posadzką będziemy mogły pochwalić się niejednym siniakiem na rękach, pod kolanami, na udach czy plecach.
Lęk wysokości nie jest przeszkodą aby ćwiczyć powietrzną gimnastykę. Dla tych, które stawiają pierwsze kroki w tej dziedzinie, można je zawiesić nisko nad ziemią. Komu umiejętności pozwalają może wyginać ciało śmiało nawet na wysokości dwóch metrów nad ziemią.
Panie przychodzące na zajęcia aerial hoop w dniu treningu ani dzień przed nie mogą kremować ciała aby nie zwiększać ryzyka upadku.
- Gdy rozpoczynamy przygodę z kołem musimy się nauczyć jak wzmocnić chwyt i kontrolować ciało – wyjaśnia instruktorka. - Nim to się stanie „zaliczymy” niejednego sinika, na rękach, plecach, pod kolanami. Ale nasze umiejętności szybko się poprawiają i z zajęć na zajęcia jest coraz lepiej. SA tricki do wykonania których niejedna z nas przygotowuje tygodniami. Ale tym większa jest satysfakcja gdy już się uda.
Panie, które na kołach ćwiczą od dłuższego czasu podkreślają, że ten rodzaj gimnastyki rozwija zmysł równowagi, poprawia koordynację i uelastycznia ciało. Jak zwraca uwagę Klaudia Zając podniebna gimnastyka jest sportem ryzykownym, w którym łatwiej o kontuzje niż w innych dziedzinach fitnessu. Dlatego powinny ją uprawiać osoby zdrowe i sprawne. Zawsze radzi aby przed każdym rozpoczęciem aktywności fizycznej porozmawiać o tym, co chcemy ćwiczyć ze swoim lekarzem. Ten nim powie nam „ćwicz” skieruje nas na podstawowe badania.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?