- Dokument przygotowany przez firmę Demo budzi wiele kontrowersji, moim zdaniem studenci w ramach praktyk stworzyliby coś takiego, po co więc wydawaliśmy ponad pół miliona - mówi nam Kacprzak. - A wdrażanie strategii, o ile ją przyjmiemy, oznacza kolejne niemałe wydatki z miejskiej kasy, dlatego musimy mieć więcej czasu na analizę.
Według Kacprzaka strategia Demo nie była warta aż 600 tys. złotych. Zwłaszcza, że inne miasta, które współpracowały z Demo, za swoje strategie zapłaciły mniej.
Szef rady miejskiej uważa, że trzeba zbadać umowę, jaką miasto podpisało z krakowską firmą i sprawdzić, czy firma się z niej wywiązała.
Zobacz FILM promujący: Łódź jako "miasto przemysłów kreatywnych"
- Poinformowaliśmy panią prezydent, że chcemy dyskusję na sesji i głosowanie przełożyć na późniejszy termin - dodał Kacprzak. - Równie dobrze możemy się tym zająć w marcu.
Strategię marki Łódź przygotowała krakowska firma Demo. Według agencji Łódź powinna się promować jako centrum przemysłów kreatywnych.To hasło budzi najwięcej kontrowersji. Punktem spornym są też koszty wdrażania strategii, oszacowane w tym roku na600 tys. zł. Nie wiadomo też, jaka firma miałaby strategię realizować - Demo czy inna spółka. Dokument krakowskiej agencji oceniali radni z komisji promocji, ale z powodu dużej różnicy zdań jednoznacznej opinii nie wydali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?