W całym kraju zaczęła się wielka akcja inwentaryzacji schronów i ukryć oraz kontroli ich stanu. O akcji poinformował w poniedziałek na antenie Polsat News wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. Z danych MSWiA wynika, że do kontroli są 62 tys. takich obiektów w całej Polsce.
Kontrolę przeprowadzają powiatowe komendy Państwowej Straży Pożarnej. Listę schronów i ukryć przekazały już strażakom samorządy. Teraz budynki z listy są kontrolowane przez strażaków. Operacja ma potrwać dwa miesiące.
W województwie łódzkim strażacy ostro się wzięli do roboty. Już w ubiegłym tygodniu skontrolowany został jedyny schron w Wieruszowie, znajdujący się pod jednym z bloków przy ul. Warszawskiej i będący obecnie w prywatnych rękach.
Natomiast we wtorek strażacy zgłosili się do łódzkiej Veolii, w celu przeprowadzenia przeglądu technicznego schronów mieszczących się w elektrociepłowniach EC3 i EC4 w Łodzi.
W tej chwili trwa ustalanie dogodnego dla obu stron terminu – informuje Robert Warchoł, rzecznik prasowy Veolii.
O przebiegu kontroli schronów ani tym bardziej o jej wynikach strażacy PSP nie informują. Raport z kontroli ma przekazać dopiero MSWiA po zakończeniu całej inwentaryzacji. Wiadomo jednak, że strażacy w Łódzkiem odwiedzają kolejno schrony z list samorządowych i dla każdego wypełniają metryczkę.
Na podstawie powierzchni obliczają, ile osób zmieści się w danym schronie, sprawdzają czy jest w nim bieżąca woda oraz instalacja elektryczna, która przechodzi regularnie przegląd techniczny. Dane wprowadzane są elektronicznie do centralnej bazy schronów i ukryć.
O tym, że wyniki kontroli mogą wykazać głównie jedno – zły stan techniczny łódzkich schronów, przekonany jest Mariusz Wasilewski, autor strony schronywlodzi.pl. Wasilewski łódzkie schrony bada od lat. Podkreśla, że wiele z nich przez lata zostało zaniedbanych. Schrony są rozszczelnione, choć ich konstrukcje powinny być stabilne.
Dobrze, że inwentaryzację przeprowadzają strażacy. Nie będą bali się wejść do mocno zaniedbanych budowli – ocenia Wasilewski.
Według najnowszych danych w województwie łódzkim jest 540 schronów oraz 553 ukrycia, w sumie są więc 1093 budowle ochronne. Mogą one pomieścić 91 tys. osób, to niecałe 4 proc. mieszkańców Łódzkiego. Tylko na terenie Łodzi jest 365 schronów oraz 19 ukryć. Urząd Miasta Łodzi przyznaje jednak, że „wszystkie budowle ochronne wymagają modernizacji”.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?