- Na początku na ul. Sienkiewicza tylko pouczaliśmy kierowców za niewłaściwe parkowanie. Teraz jednak karzemy mandatami oraz zakładamy blokady na koła - podkreśla Leszek Wojtas, zastępca naczelnika wydziału dowodzenia łódzkiej straży miejskiej.
Problem ma związek z remontami w centrum miasta. Na ul. Sienkiewicza zmieniła się organizacja ruchu. Wcześniej ulica była jednokierunkowa, można było tutaj parkować. Od lipca, na czas remontów na ulicy (na odcinku od al. Piłsudskiego do ul. Narutowicza) wprowadzono ruch w obu kierunkach, a także zakaz parkowania. Niestety, nie wszyscy kierowcy stosują się do tego zakazu, część z nich po prostu nie patrzy na znaki i dlatego ma później problemy.
- Na bieżąco kontrolujemy ul. Sienkiewicza. Sprawdzamy czy kierowcy przestrzegają przepisów i stosują się od oznakowania - mówi Wojtas. - Znaki są w tym miejscu już tak długo, że kierowcy powinni już orientować się w zmianach. Są widoczne, więc nie ma żadnego powodu, żeby nie karać za niewłaściwe parkowanie.
Niestety, wielu kierowców spotyka niemiła niespodzianka. Przyzwyczajeni do parkowania na ul. Sienkiewicza, dziwią się, kiedy wracają do samochodu i na kole mają założoną blokadę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?